Zaniepokojeni mieszkańcy Osiedla Niepodległości zauważyli, że tuż pod ich oknami przy ulicy Bitwy Warszawskiej powstaje maszt przekaźnikowy telefonii komórkowej. Mieszkańcy mówią, że nie zostali o tym poinformowani i teraz boją się o swoje zdrowie.
Mieszkańcy bloków przy ulicy Bitwy Warszawskiej zwrócili uwagę na prace ziemne prowadzone tuż przy pętli autobusowej. Byli bardzo zaskoczeni, kiedy okazało się, że tuż pod ich oknami, w odległości kilkudziesięciu metrów, powstaje wysoki maszt GSM. Na tablicy informacyjnej można przeczytać, że przez jednego z operatorów budowana jest stacja bazowa telefonii komórkowej. Jak mówią okoliczni mieszkańcy, nikt ich o tym nie informował ani nie przeprowadzał konsultacji. Teraz boją się o wpływ promieniowania fal elektromagnetycznych na ich zdrowie. O wyjaśnienie sprawy poprosiliśmy słupski magistrat.
– My jako miasto nie mieliśmy w sumie żadnego manewru, żadnych możliwości, ponieważ teren jest prywatny – mówi Monika Rapacewicz, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Słupsku. – Plan zagospodarowania tego terenu dopuszczał budowę takiego właśnie obiektu. Właściciel terenu nie miał nic przeciwko, dlatego miasto nie miało możliwości ani tego zablokować czy poprzeć.
Pozwolenie na budowę stacji oficjalnie wydano w czerwcu 2019 roku. Po jej uprawomocnieniu się wykonawca w lutym odebrał zarejestrowany dziennik budowy i przystąpił do prac. Moc anten, które będą zainstalowane na maszcie, nie wymaga wydania decyzji środowiskowej, a tym samym przeprowadzenia konsultacji społecznych. Jak tłumaczy ratusz, postępowanie przebiegło zgodnie z procedurą i prawem, więc miasto nie miało żadnych możliwości, aby wpłynąć na tę inwestycję. Masz stacji osiągnie wysokość 50 metrów i zostanie wyposażony w trzy anteny. (opr. jwb)