K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Urząd zlikwidowany

0

Z dniem 1 kwietnia Urząd Morski w Słupski po 65 latach funkcjonowania formalnie przesłał istnieć. Zastąpiły go delegatury urzędów morskich w Szczecinie i Gdyni.

Na nic zdały się protesty pracowników Urzędu Morskiego w Słupsku, lokalnych polityków i samorządowców z regionu. Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej nie zmieniło swojej decyzji i jak zapowiedziało formalnie zlikwidowało słupską jednostkę. Placówkę w Słupsku zastąpiono delegaturami urzędów w Szczecinie i Gdyni. Zmieniono już nawet tabliczkę informacyjną na budynku przy alei Sienkiewicza. Od teraz funkcjonować będzie w tym miejscu delegatura szczecińska, natomiast przy ulicy Niemcewicza ulokowano delegaturę gdyńską. Wprowadzone zmiany oznaczają, że Urząd Morski w Słupsku przestał funkcjonować po 65 latach. Sytuację w nagraniu na swoim profilu facebookowym skomentował senator Kazimierz Kleina, który niedawno wystosował pismo do premiera z prośbą o przesunięcie reorganizacji.

To lekceważenie ludzi, to niszczenie tego, co przez ponad 60 lat zostało pozytywnego zrobione w Urzędzie Morskim w Słupsku. Urząd, który opiekował się ponad 170 kilometrami polskiego Wybrzeża, został podzielony pomiędzy dwa urzędy – w Gdyni i w Szczecinie. Ale do tej pory nikt z pracownikami Urzędu Morskiego w Słupsku nie rozmawiał, nie mówił, jak mają pracować, co mają robić. Sprzęt został tak rozparcelowany, że pracownicy, którzy na nim dysponowali, przeszli albo do jednego, albo do drugiego urzędu i zostali pozbawieni np. środków transportowych. Po co to zrobiono, w sytuacji gdy mamy jeszcze pandemię wirusa, szkodliwego, niebezpiecznego dla naszego zdrowia, gdzie ludzie, pracownicy nie mogą normalnie pracować. Tej złej decyzji także towarzyszy zaniechanie inwestycji pod nazwą „Rozbudowa i modernizacja portu w Ustce”. Przez cztery lata nie zrobiono nic, a w ostatnich dniach podjęto decyzję, która praktycznie uniemożliwia dalszą realizację tego projektu – mówił w swoim wystąpieniu senator Kleina.

Nie wiadomo też, jak delegatury podzielą się pozostałymi kompetencjami słupskiej jednostki morskiej. Przedstawiciele Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej zapewniają, że w wyniku reorganizacji nikt nie straci pracy, a pracownicy zostaną podzieleni pomiędzy delegatury. W urzędzie w Słupsku pracowało około 300 osób. (opr. jwb)

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.