Urząd Miasta wystawił na sprzedaż działki inwestycyjne położone niedaleko słupskiej obwodnicy. Łącznie powierzchnia gruntów to ponad 50 hektarów, za które ratusz chce pozyskać co najmniej 27 mln. złotych.
Miasto ogłosiło przetarg na nabycie kilku działek znajdujących się na miejskich terenach inwestycyjnych przy węźle Głobino obwodnicy Słupska. To grunty inwestycyjne przeznaczone w planie przestrzennym pod różnego rodzaju hale, magazyny i zakłady wykorzystywane do działalności gospodarczej. Wystawiony na sprzedaż teren jest nieuzbrojony.
– Przetarg zaplanowany jest na dzień 5 czerwca – informuje Monika Rapacewicz, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Słupsku. – Jeżeli zsumujemy kwotę cen wywoławczych, to mamy około 27 milionów złotych. Jest to pierwszy przetarg, który został umieszczony w planie sprzedaży już w grudniu ubiegłego roku. Zobaczymy jak rynek zareaguje na ofertę przetargową miasta w kontekście warunków epidemicznych. Nie wiemy, jak potencjalni nabywcy zareagują na sam przetarg i na ceny wywoławcze.
Ratusz chce znaleźć nabywców na sześć działek o bardzo zróżnicowanej powierzchni, a co za tym idzie także cenie. Te zaczynają się od kilku a kończą na kilkunastu milionach złotych.
– Jeżeli chodzi o działki, które są przeznaczone do sprzedaży i ceny wywoławcze, to mamy dosyć dużą rozpiętość – zauważa Monika Rapacewicz. – Najniższa cena to 1,8 miliona złotych, a najdroższa działka wyceniona została na prawie 9 milionów złotych. Ta rozpiętość jest dosyć duża, ale to jest związane z warunkami terenowymi i powierzchnią działki.
Ratusz z tytułu sprzedaży działek chce uzyskać minimalnie 27 mln złotych. Trudno jednak przewidzieć, jakim zainteresowaniem będą się cieszyć nieruchomości podczas kryzysu. Miasto jednak nie spieszy się z pozbyciem nieruchomości, a przetarg zawsze może być powtórzony. (opr. rkh)