Podczas czwartkowej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki zakomunikował przedłużenie dotychczasowych ograniczeń do 19 kwietnia. Egzaminy ósmoklasistów i matury zostały z kwietnia i maja przeniesione najprawdopodobniej na czerwiec. Od 16 kwietnia obowiązkowe będzie noszenie maseczek w przestrzeni publicznej.
Tegoroczne święta Wielkiej Nocy na pewno nie będą rodzinne, ponieważ zalecane jest pozostanie w domach i nieodwiedzanie bliskich. Wszystkie represyjne ograniczenia zostały wczoraj (9 kwietnia) przedłużone do 19 kwietnia. Nadal będzie można się poruszać najwyżej parami i z zachowaniem dwumetrowego odstępu. Osoby do lat 18 nie będą mogły samodzielnie wychodzić z domów, jedynie pod opieką dorosłych. Kościoły nadal będą świecić pustkami, ponieważ będzie w nich mogło być najwyżej pięć osób. Zapomnieć trzeba o świątecznych spacerach. Trudno też będzie dochować wierności tradycji i w drugi dzień świąt odwiedzić groby najbliższych, ponieważ cmentarze będą zamknięte. Organizacja wszelkich imprez masowych pozostaje zabroniona do odwołania. Na dodatek od poświątecznego czwartku, czyli 16 kwietnia, w przestrzeni publicznej obowiązywać będzie noszenie maseczek.
Po świętach nie powrócą ani do szkół nauczyciele i uczniowie, ani do uczelni studenci. Pozostaną one zamknięte do 26 kwietnia. Nie przystąpią do swoich egzaminów ani ósmoklasiści, ani maturzyści. Egzamin w szkołach podstawowych zapowiadany jest najwcześniej w drugiej połowie czerwca. W tym terminie być może rozpoczną się także matury. O konkretnej dacie rozpoczęcia sesji egzaminacyjnych zainteresowani maja zostać powiadomieni trzy tygodnie wcześniej. (rkh)
