K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Z ostatniej chwili: Kolejki po wirusa

0

Święta wielkanocne to duży test, czy wprowadzone obostrzenia i regulacje wpłyną normalizująco na stan epidemii. Alarmujące obrazki można było oglądać przed marketami, gdzie klienci w długich kolejkach czekali na wejście do sklepów.

Od dłuższego czasu na terenie kraju obowiązują zaostrzone przepisy bezpieczeństwa w związku z epidemią choroby COVID -19. Zamknięte są szkoły, urzędy do których można wchodzić tylko w wyjątkowych sytuacjach a nawet kościoły, gdzie może maksymalnie na jednej mszy przebywać pięć osób. Szczególne zasady bezpieczeństwa dotyczą również małych sklepów osiedlowych oraz tych wielkopowierzchniowych marketów. Zgodnie z nowymi wytycznymi wprowadzającymi ograniczania, w marketach może jednocześnie przebywać trzy razy więcej osób niż jest kas. Wszystko po to, aby uniknąć tłoczenia się ludzi wewnątrz sklepów, ponieważ takie warunki sprzyjałyby rozprzestrzenianiu się koronawirusa. Dlatego też pracownicy sklepów wpuszczają do wnętrza ograniczoną liczbę klientów, natomiast pozostali muszą czekać na zewnątrz w 2 metrowych odstępach, co daje większe bezpieczeństwo.

Jak zawsze przed świętami zaczął się szał przygotowań, a mieszkańcy ruszyli na większe niż zwykle zakupy. O alarmującej sytuacji na terenie jednego z marketów w Słupsku poinformowali nas mieszkańcy. Podobnie jak w przypadku innych, tam również utworzono specjalną kolejkę do wejścia na teren sklepu. Problem w tym że market wraz innymi punktami tworzy jeden budynek, a klienci w długiej kilkudziesięciometrowej kolejne czekają na wejście do marketu, w zamkniętym pomieszczeniu w holu. Co prawda pojawiły się plakaty informujące o bezpiecznej odległości oraz komunikaty z głośników, a nawet przygotowano miejsce do dezynfekcji rąk, ale nie można oprzeć się wrażeniu, że tak duża liczba ludzi stłoczona w jednym miejscu nie sprzyja zasadom zachowania bezpieczeństwa. Kolejek nie można uniknąć także pod innymi sklepami, ale w większości przypadków kolejki są ustawione na zewnątrz, na powietrzu co zmienia sytuację.

Jak pokazuje życie, same przepisy nie dają rady regulować wszystkich jego aspektów dlatego też najlepiej jest liczyć na zdrowy rozsądek i własną ocenę sytuacji.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.