Na najbliższej sesji, nietypowej bo mającej się odbyć online, radni zajmą się szeregiem uchwał. Jedną z nich będzie podjęcie decyzji o przekazaniu środków na zakup separatora komórkowego dla oddziału hematologii słupskiego szpitala.
Gdyby nie wsparcie okolicznych samorządów, nie udałoby się otworzyć oddziału hematologii i transplantacji szpiku w słupskim szpitalu. Oddział, mimo że jest otwarty i przyjmuje pacjentów oraz przeprowadził już pierwsze transplantacje, nadal potrzebuje wsparcia. Obecnie jedną z ważniejszych potrzeb jest zakup separatora komórkowego, który umożliwi wykonywanie większej liczby przeszczepów. Szpital posiada jeden egzemplarz separatora, ale to sprzęt starszej generacji, co spowalnia i zmniejsza możliwość przeprowadzania terapii. Przy jego pomocy pozyskiwane są komórki macierzyste do przeszczepu. Aparat jest więc kluczowy przy całej procedurze transplantacji. Zakup chce wesprzeć finansowo miasto Słupsk, które na ten cel zamierza przeznaczyć 50 tysięcy złotych. Decyzję o tym, czy pieniądze rzeczywiście trafią do szpitala, podejmą radni podczas kwietniowej sesji. Wcześniej darowiznę na nabycie aparatu w kwocie 30 tysięcy przekazała gmina Kobylnica, która w sumie przeznaczyła już 80 tysięcy na oddział hematologii i transplantacji szpiku. Szpital otrzymał też pomoc od lokalnych organizacji pozarządowych. Rotary Club oraz Stowarzyszenie na rzecz Rozwoju Hematologii i Transplantacji w Słupsku w marcu podarowały lecznicy 60 tysięcy złotych. Koszt nowego separatora komórek wynosi około 250 tysięcy złotych. (opr. jwb)
