Urząd pracy w Słupsku wypłacił już 7,5 miliona złotych w ramach pomocy dla firm oferowanej przez tzw. tarczę antykryzysową. Ze wsparcia finansowego skorzystało około 1500 przedsiębiorców.
Od kwietnia podmioty gospodarcze mogą korzystać ze wsparcia finansowego wypłacanego w ramach tzw. tarczy antykryzysowej. Do Powiatowego Urzędu Pracy w Słupsku wpłynęło już kilka tysięcy wniosków o wypłatę pożyczki w kwocie 5 tysięcy złotych. Pożyczka dostępna jest dla wszystkich, którzy mają zarejestrowaną działalność gospodarczą.
– Na dzień dzisiejszy wpłynęło do urzędu różną drogą – elektroniczną i w wersji papierowej – ponad 5,5 tysiąca wniosków o przyznanie tej pomocy – mówi Marcin Horbowy z Powiatowego Urzędu Pracy w Słupsku. – Do tej pory te pieniądze w wysokości po 5 tysięcy złotych otrzymało 1,5 tysiąca przedsiębiorców, czyli w sumie była to kwota 7,5 miliona złotych.
Na chwilę obecną nie widać bardzo dużego skoku, jeśli chodzi o osoby rejestrujące się w urzędzie jako bezrobotne. W kwietniu zgłosiły się 453 osoby, jednak tylko 170 podjęło pracę. Wcześniej z powodu podjęcia zatrudnienia z rejestru wyłączanych było 500 osób miesięcznie. Znacznie gorzej może być jednak w kolejnym miesiącu.
– Obawiamy się tego, że w miesiącu maju może być więcej rejestracji – mówi Marcin Horbowy. – Jeżeli osoby otrzymały zwolnienia z pracy pod koniec miesiąca kwietnia czy na koniec miesiąca marca, to doliczając do tego okres wypowiedzenia – najczęściej jednomiesięczny, choć są i trzymiesięczne – właśnie w maju możemy zauważyć wtedy większy przyrost. Mamy już jedno zgłoszenie zwolnienia grupowego z firmy Scania, na szczęście na dzień dzisiejszy nie mamy żadnych kolejnych zwolnień, al;e tak jak powiedziałem: te osoby, które dostały wypowiedzenia w miesiącu marcu, po okresie wypowiedzenia mogą się rejestrować właśnie w maju.
Kolejnym powodem do obaw jest liczba ofert pracy składanych do Powiatowego Urzędu Pracy w Słupsku. Ta w ostatnim czasie niestety mocno się zmniejszyła. (opr. jwb)