Sprawdziły się pesymistyczne przewidywania. W maju Powiatowy Urząd Pracy w Słupsku zanotował znaczny wzrost bezrobocia. W porównaniu do tego samego okresu sprzed roku, to aż 22 % skok.
Jeszcze pod koniec kwietnia w rejestrze Urzędu Pracy w Słupsku nie było widać dużego wzrostu bezrobocia. Specjaliści jednak przewidywali, że prawdziwą skalę osób pozbawianych pracy podczas kryzysu poznamy za kilka miesięcy. Wynikało to z tego, że wielu zwolnionych pozostawało w okresie wypowiedzenia i dopiero po tym czasie rejestrowało się w urzędzie. W czerwcu można już jednak zauważyć negatywne skutki zamrożenia gospodarki podczas epidemii.
– Niestety, jak przewidywaliśmy, bezrobocie w okresie maja znacznie wzrosło – mówi Marcin Horbowy, rzecznik prasowy Powiatowego Urzędu Pracy w Słupsku. – W naszych rejestrach przybyło 458 osób i na koniec maja było 4.545 osób zarejestrowanych. W ubiegłym roku na koniec maja mieliśmy o 1.011 osób mniej zarejestrowanych. Teraz jest to aż o 22,2% więcej niż w analogicznym okresie zeszłego roku, więc jest to bardzo duży wzrost.
Kolejnym negatywnym sygnałem jest bardzo duży spadek ofert pracy zgłaszanych przez przedsiębiorców. W naszym regionie zwykle w miesiącach poprzedzających okres letni, pracodawcy z branży turystycznej szukali chętnych do pracy sezonowej nad morzem. Teraz takich ofert jest jak na lekarstwo, chociaż w poprzednich latach stanowiły nawet połowę dostępnych propozycji pracy.
– W ubiegłum roku maj był ostatnim dzwonkiem dla pracodawców, którzy prowadzą działalność sezonową. Wtedy było ponad sto ofert pracy dla kucharzy, kelnerek, pokojowych, pomocy kuchennych. Dzisiaj mamy tych ofert zaledwie 20. Nie wiadomo, czy wynika to z tego, że przedsiębiorcy nie będą otwierać sezonowej działalności czy czekają do ostatniej minuty na rozwój sytuacji i będą zatrudniali w czerwcu, a nawet na początku lipca – powiedział Marcin Horbowy.
Powiatowy Urząd Pracy w Słupsku cały czas realizuje pomoc finansową w ramach programu tzw. tarczy antykryzysowej. Łącznie do urzędu złożono blisko 10 tysięcy wniosków, a urząd zdążył już wypłacić około 30 milionów złotych wsparcia. (opr. rkh)
