Otwarto miejskie kąpielisko działające sezonowo przy trzech stawkach w parku Trendla obok strzelnicy. Bezpieczeństwa wypoczywających tam osób będą strzec ratownicy wodni.
Stawki w Parku Trendla od blisko 100 lat służą słupszczanom jako miejsce rekreacji i letnie kąpielisko miejskie. W te wakacje podczas epidemii koronawirusa, gdy część mieszkańców z powodów bezpieczeństwa zrezygnowała z wyjazdów, może ono cieszyć się szczególnym zainteresowaniem.
– Sezon kąpielowy został określony uchwałą rady miasta, w związku z czym Słupski Ośrodek Sportu i Rekreacji jako organizator tego kąpieliska codziennie w godzinach od 10 do 18 zapewnia obsługę ratowniczą, która jest realizowana przez Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe w Słupsku. Tak więc strzeże nas WOPR i jest to jedyne miejsce w mieście do bezpiecznej kąpieli – mówi Agnieszka Klimczak, dyrektorka Słupskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.
Kąpielisko będzie działać przez całe wakacje do 31 sierpnia. Ze względu na obecną sytuację epidemiczną na miejscu będzie trzeba stosować się do reżimu sanitarnego.
– Jesteśmy zobowiązani, aby przestrzegać tego reżimu, tak więc zarówno toalety będą codziennie dezynfekowane, tak jak jest to wymagane, jak i wszyscy uczestnicy będą zobowiązani, aby zachować dystans społeczny, czyli 4 metry kwadratowe, 1,5 metra odległości od siebie. Mamy nadzieję, że wszyscy będziemy mogli do tego się dostosować – mówi dyrektorka SOSiR-u.
Niewiele brakowało, aby stawki w parku Trendla zostały wycofane z wykazu kąpielisk. Wojsko z powodu sąsiadującej z nimi strzelnicy chciało zamknięcia tej strefy miejskiej rekreacji. Rada miejska odrzuciła jednak ten wniosek. (opr. jwb)