Trwają prace wykończeniowe w słupskim Nowym Teatrze. Słupszczanie efekt przebudowy Starej Wozowni będą mogli zobaczyć pod koniec września.
Budynek Starej Wozowni zmienił się nie do poznania, zarówno z zewnątrz jak i wewnątrz. Scena kameralna z widownią na 240 osób nabiera kształtów. Co prawda pozostało jeszcze sporo prac do wykonania, ale pracownicy teatru oraz władze miasta wierzą, że inwestycja zostanie zrealizowana w terminie.
– Obecnie trwają roboty wykończeniowe związane z montażem instalacji technologii sceny, nad samą sceną i nad widownią – informuje Paweł Pelc, inspektor nadzoru prac budowlanych. – Montowane są posadzki, wykładziny w pomieszczeniach biurowych teatru. Kończone są prace glazurnicze, montowane są balustrady na głównej klatce schodowej. Przygotowywany jest odbiór przez urząd dozoru technicznego windy oraz wciągarek. Przygotowujemy się do cyklinowania i olejowania posadzki scenicznej, która tak naprawdę jest głównym elementem tych 14 milionów. To jest element, który będzie najbardziej używany, najbardziej wycierany w tym budynku, ale też technologia, która tutaj została zastosowana będzie cieszyć wszystkich przyjemną akustyką.
Wykonawcą robót budowlanych jest konsorcjum słupskich firm Tech-Bud i Sima. Umowa wraz z aneksami opiewa na 14 mln 10 tys. złotych brutto. Inwestycja powinna zostać zrealizowana do końca sierpnia. Dzięki temu we wrześniu będzie możliwe wyposażenie i umeblowanie teatru. Natomiast pierwszy spektakl zaplanowano na październik.
– Na 10 października zaplanowaliśmy otwarcie nowej siedziby Nowego Teatru – zapowiada Dominik Nowak, dyrektor Nowego Teatru. – Jesteśmy w Słupsku, żyjemy w mieście, które tętni Witkacym, więc na otwarcie będą Szewcy Witkacego. Reżyserował będzie Paweł Świątek, który dał się już poznać z produkcji sztuki Doroty Masłowskiej pt. Dwoje biednych Rumunów mówiących po polsku. Żyjemy tą nadzieją, że 10 października wszyscy słupszczanie będą mogli przyjść do teatru i zobaczyć nowe spektakle. Jesteśmy w próbach do kolejnych tytułów. Produkujemy spektakl pt. Stolp. Dzień kobiet. To historie z przedwojennego Słupska, Dnia Kobiet z 1945 roku, historia tych dzieci polsko-niemieckich, które były przerzucane przez granice. Ta premiera również a październiku, a konkretnie 24. Potem przygotujemy się do bardziej rozrywkowej produkcji, której premierę będziemy mieli już w styczniu. Będzie to Akt równoległy. Mam nadzieję, że wszyscy państwo będą zadowoleni i otrzymają tę ofertę, na którą oczekują. Zadbamy o to, żeby każdy słupszczanin mógł przyjść, zobaczyć to, co chce, a czasami dostanie od nas coś, czego się nawet nie spodziewał.
W ramach inwestycji, oprócz przebudowy Starej Wozowni, zagospodarowywany jest również teren pomiędzy teatrem a filharmonią. Łączny koszt modernizacji obiektu wraz z wykonaniem profesjonalnego oświetlenia sceny wyniesie około 18 mln zł. (opr. rkh)
