Górale z Beskidów co roku gościli w Ustce. Z uwagi na epidemię nie uda się zorganizować takiej imprezy jak dotychczas, ale nie oznacza to, że gości z południa zabraknie nad Bałtykiem.
Od blisko 20 lat przez dwa dni na usteckiej promenadzie królowali górale. W tym roku sztandarowa impreza „Bielsko Biała i Beskidy w Ustce” nie odbędzie się. Mimo to goście z południa Polski postanowili pojawić się nad morzem z wyjątkową wystawą.
– W innej, bardzo okrojonej odsłonie ze względu na moment, w którym jesteśmy – wyjaśnia Aldona Staszewska-Klimek, dyrektor Domu Kultury w Ustce. – Nawet zastanawialiśmy się, czy to się ma odbyć czy nie, ale Bielsko-Biała postanowiło zaznaczyć soją obecność w Ustce podczas sezonu. Stwierdziło, że prawie 20 lat współpracy to konieczność pojawienia się. Wystawa była zawsze częścią organizacji Dni Bielska-Białej w Ustce, a teraz jest głównym punktem. Bardzo się cieszymy, że Dom Kultury odgrywa tak ważna rolę w tej współpracy. Przez tyle lat nasze więzi się tak zadzierzgnęły, że to już są przyjaźnie.
Otwarcie wystawy zaplanowano na 17 lipca o godzinie 18.
– Ze względu na sytuacje otwarcie będzie na podwórzu Bałtyckiego Centrum Kultury – informuje Aldona Staszewska-Klimek. – Tam może nas być większa ilość i dlatego na ten krok się zdecydowaliśmy. Później wystawa będzie możliwa do obejrzenia przez miesiąc w budynku Bałtyckiego Centrum Kultury. Wtedy oczywiście obowiązywać będzie dezynfekcja rąk,. Maseczki i tak dalej. Namawiam do udziału w otwarciu, bo wtedy będą goście z Bielska-Białej, a to jest fantastyczna grupa. Może pojawią się także fotograficy, którzy przysłali prace na ten wernisaż. To będą fotografie z Bielka-Białej i okolic, fotografie i architektury, i pięknych miejsc. Autorzy zatytułowali tę wystawę „Bielsko-Biała i Beskidy tęsknią za Tobą”. Oni chcą znad morza zabrać do siebie, w te góry.
Fotografie będą gościć w Ustce do 17 sierpnia. (opr. rkh)
