Wyburzenia domów znajdujących się przy ulicy Chełmońskiego będzie kosztować 300 tysięcy złotych. Remont budynków się nie opłaca, a uwolniony teren zostanie najprawdopodobniej przekazany pod nową zabudowę.
Przedsiębiorstwo Gospodarki Mieszkaniowej przymierza się do wyburzenia budynków mieszkalnych przy ulicy Chełmońskiego. Większość z nich to już pustostany i tylko nieliczne mają jeszcze swoich lokatorów.
– Ta substancja przeznaczona do rozbiórki, a mianowicie siedem budynków przy Chełmońskiego, jest obecnie opróżniana – mówi Grzegorz Kubanek z Przedsiębiorstwa Gospodarki Mieszkaniowej w Słupsku. – Mieszkańcy są wykwaterowani do lokali zamiennych. W tej chwili wyprowadzają się jeszcze dwie rodziny, które dostały lokale zamienne. Zostały one dla nich wyremontowane.
Działki powinny być uwolnione od domków do września, dzięki czemu pojawi się około 0,5 ha wolnego gruntu, który będzie przeznaczony pod nową zabudowę. Sam remont istniejących budynków był nieopłacalny, dlatego jedynym wyjściem była ich rozbiórka.
– Nie było ekonomicznego uzasadnienia – zapewnia Grzegorz Kubanek. – Tym bardziej, że od paru lat miasto nosiło się z zamiarem oczyszczenia tego terenu. W związku z tym większych remontów te budynki nie miały. Zamierzenie było takie, żeby te budynki rozebrać, mieszkańców przesiedlić, a teren przeznaczyć pod inwestycje.
Niedawno ulica Chełmońskiego przeszła gruntowna przebudowę. Nawierzchnia została utwardzona, oraz zamontowano nowe oświetlenie ledowe. Prace drogowe przeprowadzono właśnie z myślą o przyszłych inwestycjach mieszkaniowych w tym miejscu. (opr. rkh)