Muzeum Pomorza Środkowego wychodzi naprzeciw potrzebom osób niewidomych. Instytucja przygotowuje specjalne przewodniki, dzięki którym zwiedzający będą mogli usłyszeć m.in. o tym co znajduje się na obrazach.
Do tej pory osoby niewidome mogły wysłuchać informacji o dziełach Witkacego. Dzięki nowemu projektowi, realizowanemu przez Muzeum Pomorza Środkowego goście z dysfunkcją wzroku będą mogli usłyszeć również informacje o wszystkich ekspozycjach znajdujących się w Białym Spichlerzu.
– Specjalnie dla osób niewidomych i niedowidzących przygotowujemy tzw. audiodeskrypcje. Mieliśmy już takie audiodeskrypcje do poprzedniej wystawy Witkacego, ale teraz rozszerzamy nasz zasób zapisów i teraz będzie można z nich skorzystać aż na czterech piętrach Białego Spichlerza. Czyli nie tylko Witkacy, ale także w nawiązaniu do Witkacego – słupskie zbiory sztuki współczesnej – mówi Katarzyna Maciejewska z Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku.
Już wkrótce zwiedzający będą mogli skorzystać z nowych audioprzewodników.
– To będą malutkie pudełeczka do pobrania w kasie. Zakładamy słuchawki i możemy słuchać. Rzeczywiście to nie tylko jest tak, że Matejko to był Matejko, ale także np. że Artur Rubinstein był związany z Witkacym czy coś na temat tego, kim był nasz słupski Otto Freundlich. Każdy będzie mógł sobie posłuchać tego, co go interesuje, bo planujemy dwie ścieżki. Podstawową będzie można uzupełnić o nagrania z rozszerzonej – mówi Katarzyna Maciejewska.
Do dyspozycji zwiedzających będzie również aplikacja, ponieważ czasami odwiedzający mają swoje przyzwyczajenia i wolą słuchać głosu przewodnika na własnych urządzeniach. Taką aplikację będzie można wówczas pobrać nieodpłatnie. Na zawartość złożą się zarówno podstawowe, jak i rozszerzone ścieżki prowadzone w języku polskim i angielskim oraz audiodeskrypcje.
Z nowości zwiedzający będą mogli skorzystać pod koniec października. Realizacja przedsięwzięcia jest możliwa dzięki dofinansowaniu z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Na działania założone w projekcie słupskie muzeum otrzyma ponad 33 tysięcy złotych. (opr. jwb)