W Słupsku uroczystości związane z obchodami 81. rocznicy wybuchu II wojny światowej ze względu na pandemię koronawirusa miały ograniczony przebieg. Dziś o godzinie 12 przy pomniku Żołnierza Polskiego wystawiono posterunek honorowy i złożono kwiaty.
W Słupsku 1 września przed pomnikiem Żołnierza Polskiego miały miejsce obchody upamiętniające 81. rocznicę wybuchu II wojny światowej. Ze względu na obostrzenia wynikające z epidemii koronawirusa zdecydowano się na skromniejszą formę uroczystości niż zwykle. Zrezygnowano z przemówień i części oficjalnej.
– Pamiętamy o tym, że 1 września 1939 roku zaatakowano Polskę z każdej strony, że Polacy walczyli i na Westerplatte, i na Helu, i odnieśli zwycięstwo – wprawdzie jedno, ale ważne – nad Bzurą. O tym powinniśmy pamiętać, bo to nasza historia, nasza tożsamość, nasze dzieje – mówi prezydent Krystyna Danilecka-Wojewódzka. – Ale pamiętać po to, żeby budować świat, który będzie oparty o mądrość, rozwagę w każdym działaniu, żeby się nie konfliktować, ponieważ każdy konflikt pozostawia niedogryzioną kość niezgody, ale kiedy ta niezgoda opiewa na sześć milionów ofiar ludzkich, to znaczy, że ludzie byli nieodpowiedzialni. Dlatego też dla mnie 1 września jest zawsze dniem refleksji, poczucia odpowiedzialności, odpowiedzialności każdego kolejnego pokolenia, i smutku. Oczywiście ten zawsze mieszał się z inną okolicznością, inauguracją roku szkolnego, która z kolei dawała nadzieję.
Pod pomnikiem w ciszy delegacje samorządowców oraz służb mundurowych złożyły wiązanki oraz hołd poległym podczas II wojny światowej. Wystawiono także żołnierską wartę honorową. (opr. jwb)
