Rozstrzygnięto przetarg na budowę węzła transportowego w Słupsku. Inwestycję za blisko 29 milionów złotych zrealizuje konsorcjum ATP Budownictwo. Miastu na projekcie udało się zaoszczędzić ponad 5 milionów złotych.
W maju tego roku miasto ogłosiło przetarg na węzeł transportowy. Projekt względem pierwotnych planów został okrojony, ale ma zachować pełną funkcjonalność. Zmiany musiały być zaakceptowane przez Zarząd Województwa Pomorskiego, który ostatecznie wyraził na nie zgodę. To oznaczało otwartą drogę do rozstrzygnięcia przetargu.
– W przetargu brało udział kilka firm. Najwyższa z ofert opiewała na kwotę ponad 44 milionów złotych, najtańsza – na prawie 29 milionów złotych i z tą właśnie firmą zawrzemy umowę. To firma słupska, umowę z nią podpiszemy w ciągu 10 dni od rozstrzygnięcia przetargu. I ruszamy – mówi wiceprezydent miasta Marek Goliński.
W ramach projektu zmieni się całkowicie otoczenie terenu dworca PKP od strony ulicy Towarowej. Pojawią się miejsca postojowe oraz parkingi dla autobusów. Na razie zrezygnowano z budowy drogi, która miałaby połączyć węzeł z ulicami Banacha i Sobieskiego. Plany te odłożono na późniejszy termin. Jest jeszcze istotna kwestia budowy podziemnego tunelu.
– Dla nas również w ramach węzła, ale to już nie jest nasz zakres, tylko zakres realizacji przez PKP, najbardziej istotny jest tunel pod torami łączący dwie dzielnice – mówi wiceprezydent miasta. – Od dziecka, pamiętam, mówiło się, że po tamtej stronie jest Zatorze, a tu jest śródmieście i tak naprawdę ogródki działkowe i tory kolejowe zamiast łączyć, dzieliły miasto na pół. Dziś chcemy to miasto zintegrować.
Komplementarnym projektem będzie budowa nowego dworca kolejowego, która także leży po stronie PKP. Całość powinna być gotowa za trzy lata. Na budowę węzła miasto wyda około 29 milionów złotych. Na ten cel zarezerwowane zostały 34 miliony złotych, co oznacza 5 milionów oszczędności. (opr. jwb)
