„Różne historie, jedno miejsce” to interdyscyplinarny i interaktywny projekt, realizowany przez Dom Kultury w Ustce. Dzięki różnorodnym formom przekazu mieszkańcy poznają Ustkę z przełomu XIX i XX wieku. Projekt zainauguruje wydarzenie parateatralne „Letnicy przyjechali”.
Jak wyglądała Ustka na przełomie XIX i XX wieku, o tym będzie można przekonać się już w najbliższy weekend. Póki co mieszkańcy i turyści mogą poczytać gazetę „Kurortu Czar”, która została wydana z uwagi na nadchodzące wydarzenia i stanowi informator o realizowanym przez Dom Kultury projekcie. Natomiast w sobotę w południe na usteckim dworcu pojawią się letnicy, a sama Ustka przeniesie się w czasie
– Przyjeżdżają letnicy, a pociąg, który się pojawi o godzinie 12 na stacji PKP, to nasz wehikuł czasu. I do tego wehikułu chcemy państwa zaprosić. Bo kiedyż mamy okazję podróżować tak w czasie? – mówi Aldona Staszewska-Klimek, dyrektor Domu Kultury w Ustce. – Letnicy przyjadą pociągiem, a na stacji będą oczekiwać ich mieszkańcy. Oczywiście mieszkańcy też nie będą wyglądać, jak wyglądają na co dzień. Będą bagażowi, będą rybacy, osoby, które wynajmują kwatery, ale że wynajmować będą te kwatery sto lat temu, będzie bardzo atrakcyjnie. Nasz pociąg przywitany zostanie przez ustecką orkiestrę dętą. Potem spacer w towarzystwie historyka pana Marcina Barnowskiego, który tym razem będzie oprowadzał bardzo nietypową grupę. Wszyscy udadzą się do tężni, gdzie odbędą się działania parateatralne. Warto tam się pojawić po godzinie 12, a najprzyjemniej podróżować z nami już od godziny 12 z peronu, skąd udamy się do biura meldunkowego. Tak dawniej bywało, że turysta, przyjeżdżając, musiał zameldować się w biurze meldunkowym. To mieścić się będzie w Bałtyckim Centrum Kultury. Przejdziemy przez miasto, pan Marcin opowie przyjezdnym o atrakcjach, zabytkach i docelowo zmierzać będziemy do Domu Kultury. Z naszą grupą przyjadą też artyści malarze i o godzinie 13 rozpocznie się na ulicach miasta plener malarski, który przygotuje dla nas ustecki Klub Plastyka i w starej Ustce pojawi się nasza bohema artystyczna z początku XX wieku. A o godzinie 17 w podwórku BCK zorganizowana zostanie letnia scena, na której zagra kwartet smyczkowy Viva la Musica i będziemy słuchać Brahmsa, Straussa w muzycznej podroży w czasie.
Natomiast w niedzielę o godzinie 11 rozpocznie się gra miejska na dworcu PKP, a o godzinie 17 w podwórzu Bałtyckiego Centrum Kultury będzie można posłuchać fragmentów książki „Dom Małgorzaty”. Impreza została dofinansowana ze środków Programu Wieloletniego Niepodległa na lata 2017-2022. Organizatorzy mają nadzieję, że wydarzenie będzie kontynuowane w przyszłości. (opr. jwb)