Funkcjonariusze słupskiej drogówki pracowali wczoraj aż przy dziewięciu zdarzeniach drogowych. W wyniku niedostosowania się kierowców do warunków atmosferycznych na przejściach dla pieszych potrącono dwie osoby.
W poniedziałek, 23 listopada, policjanci drogówki aż dziewięć razy musieli interweniować w związku ze zdarzeniami na drogach w regionie. Do wypadku doszło między innymi na trasie do Ustki, gdzie przed wsią Zimowiska zderzyły się dwa auta, w wyniku czego jedna kobieta trafiła do szpitala. W Słupsku natomiast doszło do dwóch potrąceń pieszych na pasach na ulicach Koszalińskiej i Lutosławskiego.
– Wykroczenia drogowe, które prawdopodobnie przyczyniły się do wczorajszych wypadków, to wyprzedzanie na podwójnej linii ciągłej, niezachowanie należytej ostrożności podczas jazdy i niezatrzymanie się przed przejściem dla pieszych, kiedy pieszy na tym przejściu się znajdował – informuje sierż. sztab. Monika Sadurska, oficer prasowy KMP w Słupsku. – Jednak na wczorajsze zdarzenia niewątpliwie miała też wpływ zmiana pogody.
Policja przypomina, że prędkość na drodze zawsze należy dostosować do warunków atmosferycznych.
– Dlatego apelujemy do wszystkich użytkowników dróg o ostrożność, o stosowanie się do obowiązujących przepisów ruchu drogowego. Pamiętajmy, aby zawsze kierować się zasadą szczególnej ostrożności, zasadą ograniczonego zaufania, żeby stosować się do ograniczeń prędkości, żeby ta prędkość zawsze była stosowana do panującej sytuacji na drodze, a w okresie jesienno-zimowym zwracajmy szczególną uwagę na nagle zmieniające się warunki atmosferyczne. Dostosujmy naszą jazdę do panującej aury – apeluje Monika Sadurska.
W wyniku wczorajszych zdarzeń obrażenia odniosły trzy kobiety, w tym dwie potrącone na pasach. Prawo jazdy utraciło trzech kierowców. Wszyscy byli trzeźwi. (opr. jwb)
