K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Karta odrzucona

0

Rada Miejska w Słupsku odrzuciła Samorządową Kartę Praw Rodzin, autorstwa Ordo Iuris. Dokument procedowany był jako inicjatywa obywatelska. Przeciw karcie było trzynastu radnych, za jej przyjęciem opowiedziało się siedmiu.

Samorządowa Karta Praw Rodzin do dokument, który w zamyśle jego twórców ma promować praktyki wspierające rodzinę. W Słupsku karta pod obrady trafiła jako projekt z inicjatywy obywatelskiej. Anna Mrowińska z klubu radnych PiS, będąca także pełnomocnikiem komitetu obywatelskiego, twierdzi, że to dokument kierunkowy, nieobligujący władz miasta do konkretnych działań. W opinii autorów karta ma chronić zawarte w konstytucji przepisy dotyczące rodziny jako formalnego związku kobiety i mężczyzny. Z taką argumentacją nie zgodziły się władze Słupska.

Chciałabym jeszcze raz podkreślić, że miasto Słupsk realizuje polityki i działania zmierzające do poprawy jakości życia wszystkich mieszkańców naszego miasta. Wszystkich, nie określając ich na grupy bardziej i mniej faworyzowane, a ten dokument wprost mówi o konkretnej definicji rodziny, która składa się z kobiety i mężczyzny, którzy mają zawarty związek małżeński – mówi Marta Makuch, wiceprezydent Słupska. – W naszym kraju średnio rodzi się 25 procent dzieci poza związkami małżeńskimi i bardzo trudno przyjąć mi definicję, że to już nie jest rodzina. A ten dokument o tym mówi. My kierujemy się definicją zawartą w ustawie o pomocy społecznej, gdzie rodzina to osoby spokrewnione, pozostające w faktycznym związku, wspólnie zamieszkujące i gospodarujące.

Władze miasta uważają, że Samorządowa Karta Praw Rodzin zbyt mocno zawęża definicję rodziny, co może prowadzić do dyskryminacji. Podkreślono też, że Słupsk realizuje już szereg innych programów wspierających rodziny.

Słupsk ma już uchwałę, ma program pod nazwą Familijny Słupsk, ma również program wspierania rodziny i rozwoju pieczy zastępczej, który jest na lata 2018-2020 i na pewno w kolejnych będziemy go państwu proponowali. Mamy uchwały mówiące o różnych ulgach dla rodzin, które mają swoje dzieci w naszych miejskich, publicznych żłobkach. Tak więc wsparcie jest szerokie i – jeszcze raz podkreślę – dotyczy wszystkich mieszkańców naszego miasta bez względu, czy są w związku małżeńskim, czy nie są, czy są rodzicami samotnie wychowującymi dziecko, bo to nie tylko są kobiety, chciałabym przypomnieć, nie tylko mamy – mówi wiceprezydent Marta Makuch.

Przeciwko karcie zagłosowało trzynastu radnych, siedmiu poparło dokument, a jedna osoba wstrzymała się od głosu. (opr. jwb)

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.