Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Słupsku rozpoczął zapisy na dzienną rehabilitację kardiologiczną dla osób, które przeszły COVID-19 oraz cierpią na choroby układu krążenia. Placówka wdraża rehabilitację hybrydową, co oznacza, że pacjenci będą mogli ćwiczyć w warunkach domowych z nadzorem telemetrycznym.
Rehabilitacja dla osób, które przeszły COVID-19 i zmagają się z chorobami układu krążenia to nowa propozycja słupskiego szpitala. Dzięki indywidualnie zaplanowanemu treningowi pacjenci będą mogli szybciej wrócić do sprawności i aktywności zawodowej. Procedura składa się z dwóch etapów: pierwszy obejmuje diagnostykę i naukę ćwiczeń na oddziale, a drugi to telerehabilitacja.
– W takiej rehabilitacji również będą spotkania z panią psycholog, bo przebycie takiej ciężkiej choroby jaką jest COVID powoduje również problemy psychologiczne – wyjaśnia Damian Sendrowski, koordynator oddziału kardiologicznego słupskiego szpitala. – Nagle zdajemy sobie sprawę, że nie jesteśmy nieśmiertelni, że dużo zależy od naszego postępowania. Musimy sobie z tym obciążeniem poradzić. Problemy psychologiczne, ich rozwiązywanie to również bardzo duży aspekt rehabilitacji. Do tego dochodzi dawkowana rehabilitacja związana z wysiłkiem fizycznym, czyli pod nadzorem, po przeprowadzeniu badań wstępnych, gdzie wykluczamy przeciwwskazanie do prowadzenia rehabilitacji. Należy również zaznaczyć, że podczas epidemii uzyskaliśmy sprzęt do telerehabilitacji, czyli możliwość rehabilitacji w domu. Pacjent jest monitorowany EKG zdalnie, ma wagę i codziennie możemy go zdalnie zważyć, zmierzyć zdalnie ciśnienie. W ten sposób fizjoterapeuta może prowadzić poprzez środki telemedyczne rehabilitacje w warunkach domowych. Jest ona oczywiście poprzedzona kilkudniową stacjonarną nauką, również nauka resuscytacji dla chętnej rodziny. Posiadamy sprzęt, możemy pokazać, przełamać bariery rozpoczęcia reanimacji na specjalnych urządzeniach, więc serdecznie zapraszamy.
O tym jak trudno odzyskać formę po chorobie najlepiej wiedzą ozdrowieńcy. Niektóre dolegliwości zostają z pacjentem na długo, utrudniając codzienne funkcjonowanie. Dlatego do skorzystania z rehabilitacji zachęcają także pracownicy szpitala, którzy sami chorowali na COVID-19.
– Największym objawem, który towarzyszy mi do dnia dzisiejszego, a to już trzy miesiące po chorobie, jest to brak koncentracji, brak uwagi, zapamiętywania, ale najgorszym objawem jest brak kondycji fizycznej – mówi Jeanette Tankielun, naczelna pielęgniarka słupskiego szpitala. – Nawet szybki marsz, chodzenie po schodach jest odczuwalne, tak że jeżeli u nas jest otworzona rehabilitacja, to jest to bardzo dobry pomysł i namawiam do zapisania się do takiego programu. W dzisiejszych czasach ciężko jest uzyskać nawet pomoc lekarzy rodzinnych. Mamy ograniczenia. Nasz szpital wychodzi naprzeciw społeczeństwu, dlatego uważam, że jest to bardzo dobry pomysł i należy z niego skorzystać.
Pomoc dla pacjentów realizowana będzie w ramach programu „Rehabilitacja kardiologiczna szansą na wydłużenie aktywności zawodowej mieszkańców województwa pomorskiego”, współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej. Chęć skorzystania z rehabilitacji można zgłaszać pod numerem telefonu 509 575 216. (opr. rkh)