K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

29. finał Orkiestry

0

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy razem z mieszkańcami zagrała w Słupsku. Chociaż w tym roku finał odbył się w cieniu pandemii, to nie zabrakło chętnych do wsparcia zbiórki na leczenie dzieci.

W tym roku Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zbierała pieniądze dla dzieci ze schorzeniami laryngologicznymi. Zbiórkę pieniędzy rozpoczęto już w grudniu. W mieście w różnych miejscach można było zauważyć puszki z sercem, a na aukcjach internetowych licytowano fanty. Jednak zawsze to finał budzi największe emocje. Wczoraj na ulicach miasta pojawiło się ponad 200 wolontariuszy, którym w kwestowaniu pomagały czworonogi.

Zabraliśmy ze sobą naszego psa. Sprawdza się, przyciąga ludzi, którzy cieszą na jego widok. Spotykamy również inne pieski, nawet konie, które są ulubionymi zwierzętami naszego psa, tak więc dla niego to dzień pełen atrakcji. Dla nas też – mówi wolontariusza Zuzanna.

Na placu Zwycięstwa w zbiórce pomagały konie. Wystarczyło przekazać datek do puszki, aby móc zasiąść w siodle i poczuć się jak jeździec.

Dawno nie widzieliśmy tych zwierząt w Słupsku, jak sięgnę pamięcią, ładnych kilka lat, więc jest to atrakcja zobaczyć konia w mieście – mówi Joanna, jedna z wolontariuszek kwestujących na placu Zwycięstwa. – Ludzie podchodzą, wrzucają pieniądze do puszki, można też wpłacić kartą, blikiem. Kto ile da, wsiada i jeździ.

Ze względu na epidemię zrezygnowano z otwartej imprezy finałowej, która w tym roku odbyła się w sieci. Trudności jednak nie zniechęciły słupszczan, którzy podobnie jak w poprzednich latach otworzyli swoje serca dla potrzebujących.

W takich serdecznych okolicznościach jak wczoraj dawno nie było kwestowania – mówi Jolanta Krawczykiewicz, szefowa słupskiego sztabu WOŚP. – Mimo śnieżycy, która dopadła Słupsk, absolutnie nie było żadnych incydentów. Ludzie reagowali na Orkiestrę serdecznym uśmiechem, ciepłym wsparciem. Nawet jeśli nie mieli grosika, mówili: gramy z Owsiakiem do końca świata i jeden dzień dłużej, więc bardzo, bardzo serdecznie kłaniam się wszystkim, którzy grosikiem czy energią wsparli Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. W 29. finale grania z głową, czyli na laryngologię, otolaryngologię i diagnostykę głowy, słupszczanie zebrali do puszek 121.009 złotych, w eSkarbonce jest w tej chwili 15.300 złotych i do końca dnia można jeszcze dorzucić grosik.

Dodatkowe 15 tysięcy złotych udało się zebrać dzięki licytacjom internetowym. Aukcje w serwisie Allegro będą trwały do 14 lutego, tak więc ostateczna kwota, którą uda się zebrać, na pewno jeszcze urośnie. (opr. jwb)

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.