Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Słupsku z powodu braku dostaw szczepionek musiał wstrzymać szczepienia medyków przeciwko Covid-19. Na razie pierwszą dawkę podano około 1500 osobom z personelu medycznego.
Bardzo małe dostawy szczepionek odbiły się na realizacji programu szczepień medyków. Wojewódzki szpital w Słupsku z powodu braku braku preparatu musiał zrezygnować z dalszych szczepień pierwszą dawką.
– Zgłosiło się około 3 tysięcy osób, aby zaszczepić się u nas w szpitalu przeciwko Covid-19. Z tej grupy pierwszą dawką zaszczepiliśmy już 1.600 osób, natomiast drugą dawkę dostało 850 osób. W tym tygodniu otrzymaliśmy 480 szczepionek, z czego 450 przeznaczonych jest na drugą dawkę dla personelu medycznego, dla grupy 0, a 30 dawek to szczepionki dla seniorów. Nie dostaliśmy jednak żadnych szczepionek na pierwszą dawkę dla grupy 0, czyli personelu medycznego. Z naszych informacji wynika, że taka sytuacja będzie trwała przynajmniej do 14 lutego – mówi Marcin Prusak, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitalna Specjalistycznego w Słupsku.
Na okres następnych dwóch tygodni szpital wstrzymuje się ze szczepieniami medyków pierwszą dawką. Natomiast cały czas podawana będzie druga dawka preparatu. Bez przeszkód szczepieni będą także seniorzy. Słupski szpital w realizacji programu szczepień ma kluczową rolę w regionie. Oprócz własnego personelu szczepi także medyków z innych placówek.
– Słupski szpital jest szpitalem węzłowym, czyli punktem szczepień, który szczepi personel medyczny ze Słupska i okolic. Dlatego właśnie zgłosiło się do nas do szczepienia tysiąc osób naszego personelu medycznego oraz 1500-2000 osób z innych placówek. Ta liczba się zmienia, na początku były to 2 tysiące osób, ale z racji tego, że szczepionek brakuje, mało ich dociera do punktu szczepień, osoby, które miały się zaszczepić, szukają możliwości w innych placówkach – mówi Marcin Prusak.
W tym tygodniu drugą dawkę powinno przyjąć około 450 medyków. Dodatkowo zgodnie z wytycznymi zaszczepionych zostanie 30 seniorów. (opr. jwb)