Niskie temperatury zimą nie są niczym niezwykłym. Jednak kiedy temperatura spada poniżej 10 stopni, a synoptycy zapowiadają jeszcze większe mrozy, warto przygotować do nich organizm. Okazuje się, że aby przetrwać ten czas w dobrym zdrowiu, ubranie na cebulkę może nie wystarczyć.
Zima coraz bardziej daje się nam we znaki. Przy odczuwalnie dużych mrozach warto ograniczyć spacery do minimum, a jeśli już wychodzimy powinniśmy pamiętać o ciepłym śniadaniu i odpowiednim ubraniu.
– Musimy pamiętać przede wszystkim o zakładaniu odpowiedniej odzieży zimowej, to znaczy odpowiednio ciepłych butów, kurtek – radzi Aleksander Skulimowski, chirurg w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Słupsku. – W naszej szerokości geograficznej zimą brakuje nam przede wszystkim światła słonecznego, więc polecałbym tutaj suplementację witaminą D. Natomiast jeśli chodzi o ten popularny trend morsowania w górach, gdzie mieliśmy przypadek osób, które doznały ciężkich odmrożeń, to tego bym zdecydowanie odradzał, jeśli chodzi o hartowanie naszego organizmu. Osoby chorujące na cukrzycę, ze stopą cukrzycową powinny pamiętać o szczególnie ciepłych butach, gdyż odczuwanie temperatury w przypadku tych osób jest mocno zaburzone.
Ostatnio popularne stało się klasyczne morsowanie, jednak duże mrozy to nie najlepszy moment na rozpoczynanie takiej przygody.
– Myślę, że zaczynanie morsowania przez początkujących przy dużych minusowych temperaturach jest zdecydowanie do odradzenia – uważa Aleksander Skulimowski. – Proponowałby rozpocząć przy nieco plusowych temperaturach, a przede wszystkim pamiętać, że morsowanie nie jest jednak dla wszystkich i nie należy ulegać takim chwilowym trendom.
Warto także pamiętać, że groźne dla zdrowia jest także spożywanie alkoholu na mrozie.
– To też jest popularny mit, że alkohol jest rozgrzewający – mówi lekarz. – Generalnie alkohol rozszerza naczynia włosowate na skórze, przez co dopływ energii cieplnej do naszej skóry jest większy, ale przez te rozszerzone naczynia również tracimy więcej ciepła, więc efekt jest odwrotny do zamierzonego. Ciepłe posiłki za to, tak. A co do kremów, to w naszej szerokości geograficznej promieniowanie słoneczne nie jest tak silne, żebyśmy potrzebowali kremów przeciwsłonecznych, ale w niektóre bezchmurne dni zimowe należy pamiętać o tym, że promieniowanie słoneczne może uszkodzić naszą skórę.
Prognozy na najbliższe dni nie zachęcają do wyjścia z domu. Synoptycy, oprócz dużych mrozów, przewidują także zawieje i zamiecie śnieżne. Dlatego jeśli musimy wyjść, warto się odpowiednio przygotować. (opr. rkh)
