To była bardzo niecodzienna kontrola drogowa słupskiej drogówki. Podejrzenie policjantów wzbudziło zachowanie kierowcy białego mercedesa, który poruszał się z nadmierną prędkością. Jak się okazało, pojazdem kierowała dwulatka bez uprawnień i zapiętych pasów.
Policjanci pilnujący bezpieczeństwa na drogach widzieli już na służbie różne nietypowe sytuacje. Tego jednak się nie spodziewali. Do kontroli zatrzymali luksusowego mercedesa. Kierującym okazała się dwuletnia dziewczynka, która pomimo młodego wieku musiała przejść poważną rozmowę z mundurowymi.
– Niecodziennie za kółkiem mercedesa można zobaczyć dwulatkę – mówi sierż. sztab. Monika Sadurska – dwulatkę, która nie zapięła pasów bezpieczeństwa i jechała z nadmierną prędkością. To właśnie zachowanie wzbudziło podejrzenia policjantów słupskiej drogówki, którzy w trakcie kontroli ujawnili też, że Lenka nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami.
Na szczęście dla dwuletniej Lenki interwencja zakończyła się bez punktów karnych i mandatu. Policjanci byli tak oczarowani młodą kierującą, że wszystko skończyło się na pouczeniu i wspólnym zdjęciu. (opr. jwb)