K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Nie taki obywatelski

0

W poprzednim roku podczas głosowania w ramach budżetu obywatelskiego mieszkańcy zdecydowali, że chcą, aby przy ulicy Riedla powstało nowe boisko. Niestety okazało się, że pomysł jest niezgodny z planem zagospodarowania przestrzennego i zamiast boiska powstanie plac zabaw.

Projekt wybrany w kategorii zadań infrastrukturalnych lokalnych składał się z dwóch części. Rozbudowy Parku Witkacego przy ulicy Frąckowskiego, na co przeznaczono 150 tysięcy złotych i budowy boiska na rogu ulic Banacha i Riedla, które miało powstać za 300 tysięcy złotych. Plany jednak będzie trzeba zmienić i boisko na osiedlu Zachód nie zostanie zrealizowane. Chociaż wniosek pozytywnie przeszedł w lipcu ocenę merytoryczną urzędników, to niedawno okazało się, że jest sprzeczny z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Jednym z wnioskodawców był radny miejski Bogusław Dobkowski.

Projekt ten przeszedł weryfikację pozytywnie, to znaczy, że dopuszczono go do głosowania. W głosowaniu uzyskaliśmy bardzo dobry wynik, bo wśród wszystkich tematów osiedlowych uzyskaliśmy pierwsze miejsce, ponad 1,1 tysiąca głosów – mówi radny. – Miało to być boisko wielofunkcyjne o sztucznej nawierzchni podobne do tego, które jest w parku Witkacego. I dosłownie tydzień temu dowiadujemy się, że nie może ono być budowane, bo plan miejscowy nie dopuszcza takiej realizacji. Plan miejscowy, który jest z 2004 roku. Po pierwsze, jest on nieprecyzyjny, po drugie – nie przystaje już do dzisiejszych czasów, bo co innego 17 lat temu widzieliśmy, kiedy jeszcze nie było osiedla, co innego dzisiaj, kiedy de facto osiedle jest już skończone.

Ratusz tłumaczy, że taka sytuacja jest wynikiem pogłębionej analizy merytorycznej. Plan zagospodarowania dopuszczał powstanie na tym terenie małej architektury np. urządzeń do uprawiania sportu na świeżym powietrzu. Po czasie urzędnicy jednak stwierdzili, że boisko się do nich nie zalicza i projekt trzeba zmienić.

Na tym etapie stwierdziliśmy, że jednak boisko samo w sobie nie może traktowane jako element małej architektury, stąd też w porozumieniu z wnioskodawcą, który to zadanie złożył, będziemy dokonywali drobnych zmian w zakresie planowanej inwestycji. Wnioskodawca jest z nami w stałym kontakcie i trochę ten wniosek przeformułujemy, zachowując jednak jego rekreacyjny i sportowy charakter – mówi rzeczniczka prasowa UM w Słupsku Monika Rapacewicz.

Tak więc w tym roku na rogu Riedla i Banacha zamiast boiska za 300 tysięcy złotych powstania plac zabaw z siłownią zewnętrzną. Jest jednak szansa, że boisko takie w przyszłości powstanie na działce znajdującej się po drugiej stronie ulicy Riedla. (opr. jwb)

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.