K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Biblioteka nie tylko na zamówienie

0

Instytucje kultury nadal pozostają zamknięte. Nie dotyczy to jednak bibliotek, które od dziś są otwarte w reżimie sanitarnym. Pracownicy Miejskiej Biblioteki Publicznej proponują także słupszczanom dostęp do książki przez telefon lub e-mail.

Po tygodniu zamknięcia Miejska Biblioteka Publiczna w Słupsku otwiera się dla czytelników. Oczywiście korzystanie z zasobów musi odbywać się w reżimie sanitarnym, niemniej jednak słupszczanie mogą przyjść i wybrać interesujące pozycje. Nadal także istnieje możliwość zamówienia książki telefonicznie lub elektronicznie.

Biblioteka funkcjonuje dwutorowo – mówi Danuta Rakowska, dyrektor MBP w Słupsku. – Jedna możliwość to książka na telefon dla osób, które boją się przyjść do biblioteki i skorzystać z jej zasobów. Można wtedy zadzwonić, zamówić pozycje, które chce się wypożyczyć, a potem odebrać je przed biblioteką. Druga możliwość jest taka jak do tej pory, czyli można normalnie korzystać z naszych zbiorów, przychodząc do biblioteki. Samemu szukamy wtedy interesujących nas książek na półkach i wypożyczamy. Jeżeli chodzi o ilość osób w bibliotece, to oczywiście pamiętajmy, że cały czas obowiązuje nas reżim sanitarny, a więc musimy dostosować liczbę odwiedzających do powierzchni wypożyczalni. W bibliotece głównej, znajdującej się w dawnym kościele św. Mikołaja, może jednocześnie przebywać 6 osób, natomiast w filiach bibliotecznych 2 osoby.

W minionym tygodniu bibliotekarze nie mogli narzekać na nudę. Słupszczanie chętnie zamawiali książki przez telefon i zdarzało się, że jednego dnia obsługiwano nawet pół tysiąca czytelników.

Przerosło to nasze oczekiwanie, ponieważ zmieniła się nie ilość osób odwiedzających, tylko forma. Średnio dziennie odwiedzało nas ponad 500 osób. Powiem szczerze, utrudniało nam pracę, że sami musieliśmy przygotować pozycje, które czytelnicy chcieli wypożyczyć, a potem wydać im przygotowane pakiety. Powiem szczerze, że trochę napracowaliśmy się w zeszłym tygodniu – mówi dyrektor Danuta Rakowska.

Przypomnijmy, że książki oddawane do biblioteki, zanim trafią do kolejnego czytelnika, udają się na kwarantannę.

Mamy oddzielne pomieszczenia, w których przez pełne trzy doby książki przebywają na kwarantannie. Dopiero po tym czasie zostają odkładane na półki albo znowu czekają na czytelników, bo już zostały zamówione – mówi dyrektor MBP.

Pozostałe instytucje kultury nadal pozostają zamknięte do odwołania. (opr. jwb)

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.