Od poniedziałku w słupskiej Szkole Policji trwają szczepienia funkcjonariuszy służących w jednostce. Preparat podawany jest także mundurowym z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku.
Ogólnopolski program szczepienia policjantów zainaugurowano w poprzednim tygodniu. Wczoraj pierwsze dawki otrzymali też funkcjonariusze służący w Szkole Policji w Słupsku. Akcja podawania preparatu, która obejmie około 200 mundurowych, potrwa miesiąc.
– Na początku pierwsze szczepionki przyjęli pan komendant oraz jego zastępczyni – informuje Piotr Kozłowski, rzecznik prasowy Szkoły Policji w Słupsku. – Teraz członkowie kadry każdego dnia udają się do szpitala wojewódzkiego w Słupsku i tam prowadzone są te szczepienia. Chęć zaszczepienia zgłosiło ponad 80 procent policjantów, czyli jest to bardzo duży odsetek. Warto tu dodać, że niektórzy prowadzący zajęcia akademickiego zostali zaszczepieni już wcześniej. Można powiedzieć, że nasza szkoła odstaje na plus od średniej krajowej.
Szczepienia, choć innym torem, przeprowadzane są także wśród słuchaczy. Preparat natomiast nie jest podawany pracownikom cywilnym.
– Na razie pracownicy cywilni nie są szczepieni – mówi Piotr Kozłowski. – Szczepieni są także słuchacze, ale t szczepienia koordynowane są przez jednostki terenowe, z których ci policjanci do nas przyjechali.
Preparat chroniący przed COVID-19 od poniedziałku podawany jest także mundurowym z Komendy Miejskiej Policji.
– Pierwsza dawkę przyjęło 50 funkcjonariuszy z różnych pionów – informuje sierż. sztab. Monika Sadurska, oficer prasowy KMP w Słupsku. – Te szczepienia przebiegają bez żadnych utrudnień. One odbywają się systematycznie i za kilka dni szczepieniu poddani zostaną kolejni policjanci z naszej komendy.
Przyjęcie szczepionki to nie tylko ochrona zdrowia i życia policjantów, ale też troska o bezpieczeństwo obywateli, którzy mają z nimi kontakt podczas interwencji. (opr. rkh)