Słupsk znalazł się w gronie 24 samorządów w Polsce wybranych do pilotażowego programu Narodowego Instytutu Dziedzictwa. Celem przedsięwzięcia jest wsparcie działań rewitalizacyjnych gmin, z uwzględnieniem roli dziedzictwa kulturowego.
Słupsk został wybrany do pilotażowego programu „Wzorcowa Rewitalizacja”. Do projektu aplikowało 95 samorządów, z czego ostatecznie wybrano 25 najlepszych. Zgodnie z przyjętymi założeniami w każdym województwie wybrano maksymalnie po dwa samorządy. Dla Słupska będzie to oznaczać przede wszystkim wsparcie przez ekspertów planowanych działań rewitalizacyjnych. Słupski wniosek dokładnie dotyczył 4 obszarów.
– Wsparcie z Narodowego Instytutu Dziedzictwa ma służyć temu, aby wykonać inwentaryzację tego, co niezbędne jest do zachowania, a następnie to wszystko, co ma na nowo powstać, w sposób harmonijny z istniejącym dziedzictwem połączyć – tłumaczy Paweł Krzemień, kierownik biura rewitalizacji Urzędu Miejskiego w Słupsku. – Kolejny temat dotyczy zagospodarowania Starego Rynku z przyległościami. Po wojnie teren ten został zabudowany blokami. O ile przestrzenie, pasy drogowe za dwa, trzy lata będą już w większości wyremontowane, to wciąż pozostaje temat, w jaki sposób należy remontować bloki, jak dobierać kolorystykę, jakie należy zastosować materiały. Chcemy, aby eksperci pomogli nam takie wytyczne dla tego zakresu ustalić, aby nie udawać, że blok jest kamienicą, co później czas pokazuje, że to rozwiązania trudne i nieprzynoszące tego efektu, który był oczekiwany. Chcemy wypracować taki model, który następnie wsparty środkami publicznymi będziemy chcieli na tym obszarze zastosować. Tak, aby każdy podejmujący na tym obszarze jakiś proces inwestycyjny wiedział, że jest to element jakiejś większej całości i żeby to było następnie wszystko ze sobą spójne. Jest to więc znowu kontynuacja pewnych działań, który jakiś czas temu zostały podjęte, chociażby w postaci zagospodarowania bulwarów, teraz będą rozwijane w postaci zagospodarowania starego rynku. Oprócz tych przestrzeni publicznych mamy do czynienia również z obiektami, które są równie ważne dla wizerunku tej przestrzeni.
To także wsparcie przy planowanych projektach inwestycyjnych dotyczących przekształcania wyglądu starych ulic na podgrodziu i w innych rejonach Słupska.
– Na przykładzie takiej dość zapomnianej ulicy Wyspiańskiego, bardzo charakterystycznej dla słupskiego śródmieścia, ale poza głównymi ciągami komunikacyjnymi położonej, na której pewne działania w ramach rewitalizacji już zostały zrobione, na przykład przebudowa chodników, można powiedzieć, że to jeszcze nie jest wydobycie całego potencjału historycznego tej bardzo charakterystycznej, pięknej ulicy – mówi Paweł Krzemień. – Właśnie na przykładzie tej przestrzeni chcemy pokazać, że można inaczej. Można na przykład wprowadzić zieleń, uporządkować parkowanie, wprowadzić fajne oświetlenie, przygotować karty kolorystyczne dla elewacji, dla remontów kamienic tak, aby wszystko ze sobą się zgrało. To znowu jest praca na kolejne lata, ale pokazuje w którym kierunku chcemy iść w następnych latach w ramach działań rewitalizacyjnych. Czwarty temat obejmuje aleje Sienkiewicza jako przykład przestrzeni reprezentacyjnej dla takich założeń bardzo miejskich. Mówimy tutaj o alei Sienkiewicza jako całości, czyli o elewacjach, części komunikacyjne, części chodnikowej, które też za jakiś czas będą remontowane wraz z całą infrastrukturą, czyli wymianą oświetlenia, doborem małej architektury, ale także – co jest na razie w sferze naszych marzeń – odtwarzaniem tych elewacji, które zostały w latach powojennych zniszczone.
Podsumowaniem współpracy Słupska z Narodowym Instytutem Dziedzictwa będzie planowane na koniec 2022 roku przygotowanie opracowania dotyczącego wykorzystania zabytków w procesach rewitalizacyjnych. (opr. rkh)
