Mieszkańcy ulicy Zygmunta Augusta codziennie za szybą swoich samochodów znajdują mandaty za niewłaściwe parkowanie. Słupszczanie są oburzeni sytuacją, ponieważ nie mają gdzie zostawiać swoich samochodów. Zarząd Infrastruktury Miejskiej tłumaczy, że zaparkowane auta blokują teren budowy.
Mandaty za szybami aut to codzienność mieszkańców remontowanej ulicy Zygmunta Augusta. Słupszczanie są tą sytuacją zbulwersowani, ponieważ nie mają gdzie zostawiać swoich samochodów. Co prawda, kierowcy rozumieją, że przebudowa niesie za sobą pewne utrudnienia, ale brak wyznaczonych miejsc parkingowych utrudnia im codzienne funkcjonowanie.
‒ Mówiłem, że tutaj mam firmę – mówi przedsiębiorca, który przy ulicy Zygmunta Augusta prowadzi swoją działalność gospodarczą – i nie mam gdzie parkować samochodu, a chociaż oni o tym wiedzą, to i tak wystawiają mandaty, cztery przez cztery dni.
Inaczej tę sytuację postrzega Zarząd Infrastruktury Miejskiej. Ulica Zygmunta Augusta jest placem budowy i mimo że wykonawca stara się udostępnić mieszkańcom dojazd do posesji, to nie można na tym obszarze parkować.
‒ To, co się tam dzieje, zakrawa na kpinę, mieszkańcy parkują samochody i blokują sprzęt budowlany – mówi Jarosław Borecki, dyrektor ZIM w Słupsku. ‒ Jeżeli tak ma trwać ta budowa, to będzie ona trwała jeszcze dłużej, mieszkańcy będą czekali dłużej na zakończenie, a my będziemy zobowiązani przedłużyć termin realizacji kontraktu.
Mieszkańcy pytają, gdzie mają parkować swoje samochody, ale odpowiedź nasuwa się sama: muszą szukać dla siebie alternatywnych miejsc.
‒ Na tej ulicy nie było aż takiej ilości miejsc postojowych, ponieważ mieszkańcy mają tam swoje podwórka. Rozumiemy jednak, że zwiększyła się liczba samochodów i jest problem. Ale nie mamy obowiązku, a nawet nie jesteśmy w stanie zapewnić mieszkańcom miejsc postojowych. Po prostu trzeba uzbroić się w cierpliwość. Tak jak na ulicy Długiej, kiedy była ona zamknięta praktycznie półtora roku i nie można było wjechać, jak w wypadku czasowego zamknięcia ulicy Zygmunta Augusta, kiedy też nie było problemu. Dopiero problemy się zaczęły, kiedy pozwoliliśmy, żeby mieszkańcy zaczęli tam wjeżdżać – mówi dyrektor ZIM.
Prace budowlane na tym odcinku ulicy Zygmunta Augusta potrwają jeszcze dwa – trzy miesiące, następnie roboty przesuną się na odcinek górny, powyżej ulicy Chrobrego. W związku z tym mieszkańcy powinni przygotować się na kolejne utrudnienia. Tym samym osoby, które parkują swoje pojazdy pomimo obowiązującego zakazu, muszą liczyć się z kolejnymi mandatami. (opr. jwb)
DyskusjaJeden komentarz
Firmie jakiego Kossaka nieudacznicy?