Projekt alternatywnego połączenia Słupska z Siemianicami jako inwestycji drogowej gminy i miasta Słupsk zapowiadany był już w 2018 roku. Teraz powstał komunikacyjny by-pass w postaci drogi z płyt od wiaduktu przy ulicy Sportowej w Słupsku do ulicy Rybackiej w Siemianicach.
Projekt inwestycji drogowej gminy i miasta Słupsk zapowiadany był już w grudniu 2018 roku. Gmina przystąpiła wtedy do kompleksowej budowy ulicy Rybackiej, do której po stronie miasta miała być podpięta utwardzona droga, tworząc wspólny ciąg komunikacyjny, biegnący wzdłuż stawów hodowlanych. Szybko jednak okazało się, że radni miejscy z komisji gospodarki komunalnej negatywnie zaopiniowali planowane przedsięwzięcie, ponieważ w ich ocenie miałoby ono służyć przede wszystkim mieszkańcom gminy wiejskiej, a nie interesowi miasta. Zapowiedź powstania alternatywnego połączenia Siemianic ze Słupskiem wiązała się z sytuacją na drodze wojewódzkiej 213 na styku obu samorządów, na której codziennie w godzinach szczytu tworzą się korki. Co prawda, nowy szlak nie rozwiązałby problemów wąskiego gardła wylotu ze Słupska, ale mógłby stanowić rodzaj by-passa, gdyby ulicę Kaszubską trzeba było w części wyłączyć z ruchu.
Mimo początkowych wątpliwości co do celowości finansowania inwestycji przez miasto powstał jednak objazd ulicy Kaszubskiej w postaci drogi wyłożonej płytami. Do pełnego utwardzenia brakuje kilkudziesięciu metrów, ale w całości komunikacyjna przetoka jest już przejezdna. W wypadku miasta nowa przeprawa powstała przede wszystkim na potrzeby oczyszczalni ścieków, ponieważ kilka razy w roku ze względów technologicznych musi dojechać do niej ciężki sprzęt, który nie mieści się pod niewielkim wiaduktem linii kolejowej 202. Teraz duży transport będzie mógł dotrzeć do oczyszczalni bez względu na warunki pogodowe, które wcześniej często czyniły drogę gruntową nieprzejezdną. By-pass z płyt betonowych ma jednak jedynie funkcje uzupełniające. Z określonymi na znaku wyjątkami nie mogą nim poruszać się pojazdy o ciężarze powyżej 10 ton. (jwb)