W sali wernisażowej Białego Spichlerza przy ulicy Szarych Szeregów odbyło się uroczyste wręczenia nagród w konkursie organizowanym przez Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego pn. „Pomorskie dla Seniora”.
W tegorocznej edycji konkursu Słupsk otrzymał trzy nagrody. Zostały one wręczone przez przedstawicieli marszałka oraz władz miasta.
– W ten sposób honorujemy te osoby, które na przykład mimo zaprzestania działalności zawodowej nadal angażują się w działalność dla tej ważnej grupy grupy społecznej, jaką są seniorzy – mówi Monika Rapacewicz z Urzędu Miejskiego w Słupsku. – To są osoby z dużym doświadczeniem, osoby, które mają dużo do przekazania. W ten sposób mogą zostać docenieni za to, co robią dla lokalnej społeczności. Są to zarówno pojedyncze osoby, jak i instytucje czy stowarzyszenia, które oferują różne formy wsparcia osobom starszym.
Celem konkursu jest wyróżnienie seniora, pracodawcy, a także osób podejmujących szczególnie wartościowe i skuteczne inicjatywy na rzecz seniorów.
– W Słupsku mamy sporą grupę seniorów, którzy aktywnie działają – podkreśla Monika Rapacewicz. – To chociażby Słupski Uniwersytet Trzeciego Wieku, który prowadzi nie tylko działalność edukacyjną, pomocową, ale też kulturalną. Zależy nam jako samorządowi, a chyba i mieszkańcom, żeby seniorzy aktywnie włączali się w życie społeczne, bo mają dużo do powiedzenia.
Nagrody Marszałka Województwa Pomorskiego „Pomorskie dla Seniora” przyznano w trzech kategoriach. W pierwszej kategorii – zwyczajny–niezwyczajny senior – laureatką została Janina Pietrasiewicz-Chudy. Laureatka nie kryła wzruszenia i – jak mówiła – trudno jej uwierzyć, że to co mówiono o niej zawiera aż tyle dobra.
– Przyjechałam do Słupska w 1945 roku – mówi Janina Pietrasiewicz-Chudy. – Urodziłam się w poznańskim, a wychowałam na Wołyniu. Byłam świadkiem najokrutniejszych mordów jako 12-letnia dziewczynka. W 1945 roku byłam jedną z pierwszych uczennic, która zapisała się do gimnazjum, liceum na Szarych Szeregów. Przepracowałam 50 lat i 3 miesiące. Nigdy nie przeszłam obojętnie obok człowieka, który potrzebował pomocy. Jestem bardzo uparta i potrafiłam załatwić takie sprawy, które wydawały się beznadziejne. Udało się. Pozytywnie. Wydaje się, że być dla kogoś użytecznym, to są najpiękniejsze słowa i czyny.
W kategorii pracodawca przyjazny seniorom zwyciężył Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Słupsku, a w kategorii przyjaciel seniora nagrodzono słupską Fundację Progresja. Była to czwarta edycja konkursu organizowanego przez Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego pn. „Pomorskie dla Seniora”. Do tej pory wyłoniono 86 laureatów w województwie. (opr. rkh)
