K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Wysokospecjalistyczna operacja bariatryczna

0

Chirurdzy ze słupskiego szpitala wykonali pierwszy zabieg mini gastric bypass, czyli kolejną operację po rękawowej resekcji żołądka z powodu otyłości u pacjentki, która przytyła po zabiegu.

Operacje bariatryczne, czyli rękawowego zmniejszenia żołądka u osób walczących z otyłością, przeprowadzane są w słupskim szpitalu od trzech lat. Rocznie wykonuje się ich około 100-120.

Niestety, u 10-15 proc. osób z patologiczną otyłością waga po kilku latach wraca. Wówczas potrzebny jest ponowny zabieg. Już nieco inny i bardziej specjalistyczny – mówi dr Jarosław Feszak, lekarz z Ośrodka Koordynowanej Opieki Bariatrycznej w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. Janusza Korczaka w Słupsku.

Tak było u 30-letniej pacjentki, która rękawową resekcję żołądka, czyli zmniejszenie żołądka, przeszła trzy lata temu w Wejherowie, a po roku od niej zaczęła tyć. Jej BMI wyniosło 43, podczas gdy prawidłowy wskaźnik masy ciała wynosi 18,5-24,9.

W słupskim szpitalu w ramach Koordynowanej Opieki Bariatrycznej chirurdzy współpracują z zespołem anestezjologów, dietetyków, psychologów i rehabilitantów. Praca ich wszystkich z pacjentem składa się na sukces – doprowadzenie do zabiegu i utrzymanie po nim prawidłowej masy ciała.

Pacjentce zaproponowaliśmy zabieg zwany mini gastric bypass, a polegający na wyłączeniu części jelita z pasażu pokarmowego, dzięki czemu wchłanianie jest mniejsze – mówi dr Jarosław Feszak.

To drugi etap wysokospecjalistycznych operacji w zakresie leczenia otyłości.

Można je stosować właśnie po powrocie do dużej wagi po operacji resekcji żołądka, ale też jako pierwotne zabiegi u chorych z dużymi obciążeniami internistycznymi, np. cukrzycą, zaawansowaną chorobą refleksową czy bezdechem sennym – mówi lekarz.

W Polsce z około 40 ośrodków wykonujących resekcję rękawową tylko nieliczne stosują tak zaawansowane procedury, a słupski szpital właśnie do nich dołączył.

Dzięki przychylności zarządu szpitala stale rozwijamy Ośrodek Koordynowanej Opieki Bariatrycznej. Właśnie jesteśmy w trakcie aplikowania do ministerialnego programu KOS BAR, bariatrycznej koordynowanej opieki specjalistycznej. Dzięki temu uzyskamy dodatkowe pieniądze i możliwość uczestniczenia w najlepszych szkoleniach bariatrycznych – mówi dr Feszak. – Ponadto już we wrześniu w słupskim szpitalu odbędzie się cykl wysokospecjalistycznych szkoleń w zakresie operacji bariatrycznych dla lekarzy oddziału chirurgii ogólnej i onkologicznej, które poprowadzą mistrzowie w tej dyscyplinie: dr Krzysztof Kaseja, dr Andrzej Kwiatkowski i prof. Wiesław Tarnowski.

Rozwój bariatrii wspiera zarząd słupskiego szpitala.

Mamy lekarzy, którzy chętnie podnoszą swoje kwalifikacje, aby pomagać pacjentom. Leczenie otyłości to wyzwanie cywilizacyjne, któremu musimy sprostać. Staramy się robić to jak najlepiej – mówi Andrzej Sapiński, prezes słupskiego szpitala. (jwb, źródło: WSS w Słupsku)

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.