K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Nowy sezon w filharmonii

0

Rozpoczął się sezon artystyczny 2020/2021 w Polskiej Filharmonii Sinfonia Baltica w Słupsku. Filharmonia rozpocznie go z nowym dyrektorem oraz interesującymi planami repertuarowymi.

Przypomnijmy. Od 1 września funkcję dyrektora Filharmonii Sinfonia Baltica pełni profesor Bogdan Kułakowski, pochodzący ze Słupska pianista. Nowy dyrektor nie jest dyrygentem, dlatego orkiestrę poprowadzi wybrany przez niego dyrygent gościnny.

Mam taką ideę dyrygenta gościnnego, czyli kogoś, kto nie będzie zatrudniony na stałe – mówi Bogdan Kułakowski, dyrektor Polskiej Filharmonii Sinfonia Baltica w Słupsku. Będzie to osoba, której zaproponowałem trzy, cztery koncerty w ciągu roku i będzie to pan Szymon Morus. To bardzo zdolny, konsekwentnie działający młody dyrygent z Gdańska, który przyjął tę propozycję z wielką radością. Prosił też, żebym powiedział dzisiaj o nim kilka słów. Jest to człowiek trzydziestoparoletni, który robi błyskotliwą karierę jako dyrygent. Ma swoją własną orkiestrę w Trójmieście. Chciałbym, żeby jeden z jego projektów, znakomicie zinstrumentowany i przygotowany, może w okolicach marca-kwietnia tutaj pokazać.

Umowa nowego dyrektora obowiązywać będzie przez rok. W tym czasie repertuar filharmonii ma obfitować w interesujące pozycje, trafiające w gusta najbardziej wymagających słupskich melomanów. Pojawią się m.in. „Cztery pory roku” Vivaldiego oraz suity jazzowe Szostakowicza. W planach jest też koncert Waldemara Malickiego. Natomiast w przyszłym roku filharmonię czekają obchody 140. rocznicy urodzin dwóch wybitnych kompozytorów – Karola Szymanowskiego i Igora Strawińskiego.

Mam świetny projekt dotyczący „Czterech pór roku” Vivaldiego, który zaistnieje tutaj pewnie w 2022 roku – zapowiada Bogdan Kułakowski. Mamy te dwie rocznice urodzin kompozytorów i tu moje ambicje sięgają bardzo daleko, ale wszystko będzie zależało od tego, czy uda nam się zgromadzić taką ilość artystów, żeby to przysłowiowe „Święto wiosny”, chociaż to może za dużo, ale coś tego Strawińskiego tutaj zaprezentować. Chodzi mi też po głowie kapitalny pomysł związany z Dymitrem Szostakowiczem, który napisał dwie znakomite suity jazzowe. To na karnawał jest naprawdę cudowna muzyka. W tej muzyce jest wszystko. To jest i trochę klasycyzmu i fantastycznie dużo muzyki tanecznej, jazzu i tematów. Ogromnie to śpiewne. Fantastyczne i jak myślę o tym, to mi ciarki po głowie chodzą.

Tymczasem już w sobotę, 4 września, rozpocznie się 55. Festiwal Pianistyki Polskiej. Podczas inauguracyjnego koncertu z udziałem wybitnych pianistów słupską orkiestrę poprowadzi ustępujący dyrektor filharmonii Ruben Silva. (opr. rkh)

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.