Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Słupsku zatrudnił w ostatnim czasie 15 pracowników medycznych z zagranicy, którzy mają wesprzeć kadrę lekarską. Nowi pracownicy pochodzą głównie z Ukrainy i Białorusi.
Braki kadrowe w szpitalach w dużej mierze doprowadziły do kryzysu w krajowej opiece zdrowotnej. Problem pogłębiła emigracja. Wykształceni polscy lekarze-specjaliści bez trudu znajdują lepsze warunki pracy oraz płacy za granicą. Niedostateczna liczba personelu medycznego wymusza na szpitalach pozyskiwanie pracowników, którzy mogliby uzupełnić braki. Tak też dzieje się w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Słupsku, gdzie w ostatnim czasie zatrudniono ich piętnastu. Nowi pracownicy otrzymali ze strony szpitala m.in. pomoc prawną, formalną przy załatwieniu dokumentów, a także przy znalezieniu mieszkania.
– Już od kilku tygodni w słupskim szpitalu pracuje kilkanaście osób z zagranicy – mówi Monika Zacharzewska-Tomasik z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku. – To są pracownicy medyczni, którzy przyjechali do nas z Ukrainy i Białorusi. Te osoby będą u nas pracowały na różnych stanowiskach medycznych, na różnych oddziałach. Zostały one u nas zatrudnione ze względu na to, że nie tylko tutaj, ale w całej Polsce brakuje pracowników medycznych. Nasz zarząd od kilku miesięcy czyni starania o pozyskanie pracowników medycznych w różny sposób. Jednym z kanałów są firmy rekrutacyjne i to dzięki nim te piętnaście osób jeż pracuje w naszym szpitalu, a wkrótce pojawią się kolejne.
Pod względem dostępności lekarzy Polska znajduje się w Unii Europejskiej na samym końcu. Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Słupsku zamierza jednak nadal pozyskiwać wykształconych pracowników medycznych z kraju i zagranicy, oferując zainteresowanym możliwość pracy na nowoczesnym sprzęcie w rozwijającej się placówce. (opr. rkh)
