W Gdańsku odbyły się międzywojewódzkie mistrzostwa młodzików w taekwon-do ITF dla strefy województw zachodniopomorskiego i pomorskiego. Zawodnicy Winiszewski.com Klub Dwumiasto zdobyli dwa srebrne medale.
W gdańskich międzywojewódzkich mistrzostwach International Taekwon-do Federation udział wzięło ponad 150 zawodników z 35 klubów z województw zachodniopomorskiego i pomorskiego. Słupsko-ustecki klub reprezentowała trójka zawodników: Antonina Mirowska i Piotr Giez ze Słupska oraz Alicja Kowalska z Ustki. Dla startujących dziewcząt był to debiut w rywalizacji sportowej dzieci i młodzieży. Należy tu dodać, że Antonina Mirowska jeszcze do lutego tego roku uprawiała taniec, ale za namową taty spróbowała swoich sił w taekwon-do.
– Bardzo lubię ten sport, myślę, że to sport dla mnie i sprawia mi to przyjemność – przyznaje debiutująca zawodniczka Winiszewski.com Taekwon-do Klub Dwumiasto.
Wszyscy brali udział w konkurencjach takich jak układy formalne tul oraz technikach specjalnych. Ta ostatnia to kombinacja kilku specjalnych kopnięć wykonanych za pomocą skoku dosiężnie lub przez przeszkodę. Wszyscy zawodnicy Dwumiasta pokazali charakter podczas rywalizacji, ale poziom był tak wysoki, że trudno było zdobyć upragniony medal. Z tej trójki wojowników najlepiej wypadł Piotr Giez, który zdobył dwa srebrne medale w obu konkurencjach. Medalista przyznaje, że zdobyć medal nie było łatwo.
– Konkurencja była wysoka i cieszę się, ze zdobyłem te medale, ponieważ trzeba było włożyć w to na pewno bardzo dużo wysiłku – mówi Piotr Giez.
Ten młody i utalentowany zawodnik sztuk walki jest uczniem Szkoły Podstawowej nr 3 w Słupsku. W dotychczasowej ośmioletniej karierze zawodniczej zdobył już wiele medali.
– Było ich 33. Najwyższy to mistrzostwo Polski – dwa razy. Tej dyscypliny absolutnie nie zamieniłbym na inną. Kiedy miałem pięć lat, chciałem chodzić na judo, ale jak mama zauważyła, ze judocy mieli takie uszy rozwalone, to powiedziała, że nie ma mowy. Napotkała ulotkę trenera i od razu nas zapisała na taekwon-do. I – jak widać – tak już zostało – mówi Piotr Giez.
Jak na pierwszy start zawodników w nowej federacji trener Karol Winiszewski jest zadowolony z miejsc jego podopiecznych.
– Był to nasz pierwszy start w tym sezonie i od razu przywieźliśmy dwa medale, i to nie byle jakie, bo srebrne. Tak więc nasz debiut w młodzikach w nowej federacji, do której doszliśmy, do Polskiego Związku Taekwon-do, jest wynikiem wręcz bardzo dobrym na tę chwilę – mówi Karol Winiszewski, trener Winiszewski.com Taekwon-do Klub Dwumiasto. – Różnica pomiędzy tymi federacjami wygląda tak: graliśmy – piłkarsko to porównam – w trzeciej lidze, teraz jesteśmy w ekstraklasie. Duży przeskok, ale jak iść, to tylko dalej i lepiej. Trudniej teraz coś wywalczyć, ale też i o to chodzi, takie stawiam sobie cele, im trudniej, tym korzystniej dla nas.
Pandemia, która panuje, ogranicza treningi i organizację wielu imprez sportowych.
– Dokładnie tak. Na szczęście wedle rozporządzeń wszystkie kluby członkowskie posiadające licencje w Polskim Związku Sportowym, a taki jest właśnie Polski Związek Taekwon-do, mogły trenować i dzięki temu my też trenujemy. Od 10 lat prowadzę także zajęcia w Ustce, przy łącznej liczbie lat siedemnastu, odkąd jestem w Słupsku, więc zmieniamy trochę nazwę naszego klubu, żeby się kojarzyła nie tylko ze mną jako takim, ale i z ideą Dwumiasta, która jest mi bliska. Od niedawna promuję więc nazwę Taekwon-do Klub Dwumiasto Winiszewski.com. Chętnych do uprawiania tej dyscypliny sportu nie brakuje, nie narzekam. Na tę chwilę w dwóch miastach trenuje ponad sto osób. Ale zapraszam na treningi, bo mamy jeszcze trochę wolnych miejsc, głównie w młodszych grupach, bo trenujemy już od 4. roku życia. Ale dla każdego znajdzie się miejsce – mówi Karol Winiszewski.
Miejsca jakie zajęła trójka zawodników w Międzywojewódzkich Mistrzostwach Młodzików w Taekwon-do ITF dała czwarte miejsce klubowi w klasyfikacji drużynowej wśród wszystkich klubów uczestniczących w zawodach. (opr. jwb)