Książka autorstwa Przemysława Kacy pt. „Sny z betonu” opowiada o tym, jak hip-hop może pomóc dzieciom z wykluczonych środowisk. Teraz trwa zbiórka crowdfundingowa. Cała część dochodów ze sprzedaży publikacji zostanie przeznaczona na działalność fundacji Latorośl i projekt „Hip-hop druga szansa”.
Przemysław Kaca, pomysłodawca działań edukacyjno-profilaktycznych „Hip-hop druga szansa”, napisał książkę pt. „Sny z betonu”.
– Książkę pisałem przez rok, i nie sam ją pisałem – były to wywiady z osobami ze środowiska kultury hip-hop, a także z profesorami, psychologami, terapeutami. Środowisko hip-hop rozumiemy szeroko – to będzie raper, rysownik, tancerz, będzie manager, osoba, która tworzy podkłady muzyczne, czyli producent – mówi Przemysław Kaca. – I właśnie te osoby znalazły się w książce. Możemy w niej przeczytać m.in. wypowiedzi takich raperów, jak: Łona, Zeus, Słoń, Małach, Rufuz, Floral Bugs, Opał, Kafar Dixon37. Wymieniłem tylko kilku, zakres jest szeroki. Ale są też managerowie – Marta Nizio, managerka kilku raperów, takich jak Paluch, KęKę, Słoń czy Kali. Ci wszyscy raperzy odwiedzali tutaj Ogrodową, odwiedzali Słupsk, spotykali się z dziećmi – Kali pięciokrotnie, Paluch i KęKę dwukrotnie. Oni wspierają takie akcje i właśnie „Sny z betonu” pokazują, że każdy młody człowiek, który ma w głowie jakieś sny, marzenia, może przekuwać je w cele. Łącząc środowisko hip-hop ze środowiskiem akademickim, edukacyjnym, psychologicznym, wychodzi bardzo ciekawe połączenie, w którym osoby z różnych perspektyw pokazują problemy jak presja rówieśnicza czy depresja, pokazują, czym jest pasja i wypowiadają się na temat kultury hip-hop. To dla mnie było najważniejsze, żeby pokazać hip-hop być może jako lekarstwo, jako sposób na życie dla młodego, zagubionego człowieka. Myślę, że to się udało dzięki wywiadom, dzięki dziesiątkom, prawie stu osobom, które się zaangażowały. To było dla mnie takie wow!, że jest odzew w czasie pandemii, gdzie nie było koncertów, spotkań, gdzie młodzi siedzieli w domu. My też nie mogliśmy robić różnych działań, człowiek siedział i myślał, co zrobić, mówię: zrobię książkę ze środowiskiem hip-hop i akademickim. „Sny z betonu” – od trzech dni akcja jest w sieci, na stronie internetowej: sny.emiteo.pl. Tam można zobaczyć, na co zbieramy, a zbieramy głównie na dzieci i młodzież ze słupskich, usteckich i z innych okolicznych rodzin zastępczych, z placówek opiekuńczo-wychowawczych. Zbieramy też na działania statutowe Fundacji Latorośl, którą współtworzę.
Ile należy wpłacić, aby zagwarantować sobie odbiór książki?
– Można wpłacić dowolną kwotę od 10 złotych, ale żeby zakupić książkę, to mamy tam próg 65 złotych minimum. Są porobione pakiety z plakatami, z wlepami, można na tej stronie zobaczyć dokładnie, co by nas interesowało. Każda kwota powyżej 65 złotych gwarantuje nabycie tej książki. Na sny.emiteo.pl można zobaczyć, na co te pieniądze będziemy chcieli przeznaczyć, a będą to zajęcia dodatkowe dla młodzieży, będą kursy prawa jazdy, różne obozy – szeroki wachlarz wsparcia dla młodych. Nie będzie to typowy zakup paczek choinkowych czy słodyczy, bo to się przejada i nie o to chodzi. Chodzi nam o to, co może zostać z tym młodym człowiekiem, czyli nabycie kompetencji, poznanie nowych miejsc, rozwój. Nasza Fundacja Latorośl takie właśnie działania wspiera poprzez tę książkę, poprzez akcję „Sny z betonu” – mówi Przemysław Kaca.
Celem akcji jest uzbieranie 100 tysięcy złotych. Książka ma ponad 300 stron, została także opatrzona wyjątkowymi grafikami autorstwa Dies Natalis i Rysownika Art. (opr. jwb)