Hucznie obchodzone 122. urodziny słupskiego ratusza miały także wymiar sportowy. W przeddzień kumulacji imprez rocznicowych odbył się I Bieg na Wieżę Ratusza, którego pomysłodawcą i organizatorem była Fundacja Sub Ventum.
Siąpiący deszcz i niewysoka temperatura nie przeszkodziły ponad 60 amatorom biegania po schodach stanąć na dziedzińcu słupskiego ratusza i wziąć udział w trzech różnych biegach. Jako pierwsi ruszyli na schody wiodące na poziom widokowy w wieży ratusza uczestnicy biegu honorowego. Tuż przed startem kmdr por. Dariusz Kloskowski, prezes Fundacji Sub Ventum, za uczestnictwo i promowanie biegania również w warunkach ekstremalnych otrzymał odznakę pamiątkową XLVI Zmiany Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Kosowie. Odznakę wręczył mu płk Andrzej Liśniewski z Inspektoratu Wsparcia w Bydgoszczy, który także wziął udział w biegu honorowym.
Wytyczona trasa omijała zabytkowe dębowe schody. Biegacze pokonywali jedynie odcinki po schodach betonowych. Jedynie na poziom widokowy wiodły stopnie drewniane. W najwyższym punkcie trasy biegacze zawracali i ruszali w dół. Start i meta znajdowały się na dziedzińcu ratusza. W tym inauguracyjnym wyczynie wzięli udział biegacze w różnym wieku – od dzieci po seniorów. Kilkadziesiąt minut później na tę samą trasę ruszyły sztafety, a jako ostatni wystartowali najmocniejsi, którzy ratuszowe schody musieli pokonać 12 razy. Najpierw wystartowali mężczyźni, a dwie minuty później na schody ruszyły kobiety. Każde wbiegnięcie na poziom widokowy wieży musiało zostać potwierdzone specjalną pieczątką w „biegowym paszporcie”. Tutaj od razu na czoło wysforował się Piotr Osiński i nie oddał prowadzenia do mety.
Emocji we wszystkich biegach nie brakowało. Zmęczenie, które narastało wraz z liczbą pokonywanych stopni, a także wąskie na niektórych odcinkach schody, dawały się widocznie we znaki. Wszyscy jednak chcieli ukończyć swój bieg, a tym samym zdobyć pamiątkowy medal tego pierwszego w dziejach ratusza wydarzenia sportowego. (rkh)
Fot. Ryszard Hetnarowicz