Na jutro (30 sierpnia) Beata Chrzanowska, przewodnicząca Rady Miejskiej w Słupsku zwołała sesję nadzwyczajną. Stało się to na wniosek prezydent Krystyny Danileckiej-Wojewódzkiej, a ewentualność ta zapowiadana była już podczas sesji poświęconej w lwiej części sytuacji w Miejskim Zakładzie Komunikacji w Słupsku.
Zasadniczym punktem porządku obrad środowej sesji nadzwyczajnej są zmiany w budżecie miasta. Konkretnie znaczy to tyle, co debatę, a następnie głosowanie nad projektem uchwały o udzieleniu przez miasto Miejskiemu Zakładowi Komunikacji w Słupsku pożyczki w wysokości ponad 4 milionów złotych.
– MZK z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i z pomocą miasta zakupiło osiem autobusów elektrycznych – wyjaśniała podczas poniedziałkowej konferencji prasowej Krystyna Danilecka-Wojewódzka, prezydent Słupska. – Akceptacja dla autobusów elektrycznych jest w Słupsku absolutnie powszechna, a jeśli chodzi o koszty funkcjonowania to w tej chwili wydaje się, że są one na poziomie diesli. Czyli projekt rten jest akceptowalny. Spółka musi do końca miesiąca uiścić należny podatek VAT, bo jest jego płatnikiem. VAT ma to do siebie, że trzeba go uiścić w określonym czasie po to, by po trzech miesiącach ten VAT odzyskać. Nie ma w tej chwili w Słupsku spółki, która ma wolne 4,3 miliony złotych, które mogłaby na 3 miesiące zamrozić. Mam dwie koncepcje pomocy, ale w środę chcę za[proponować radnym rozwiązanie mniej kosztowne, symbolicznie kosztowne. To pożyczka ze środków miasta w wysokości nieco ponad 4 miliony złotych, zwrotna do końca listopada, kiedy to MZK odzyska VAT. Miasto ma te środki na koncie. O to będę apelowała do radnych. Jestem głęboko przekonana, że racjonalność myślenia w tej sytuacji będzie nas wszystkich cechowała.
Sesja nadzwyczajna Rady Miejskiej w Słupsku rozpocznie się w środę (30 sierpnia) o godz. 16. (rkh)