Od ponad półtora roku temat granic administracyjnych pomiędzy miastem Słupsk a gminą Słupsk jest wciąż aktualny w relacji obu samorządów. Od 1 stycznia 2023 roku gmina wiejska na rzecz miasta utraciła część terenów sołectwa Bierkowo oraz podstrefę ekonomiczną Płaszewko. Teraz chce je odzyskać. W tej sprawie prowadzone są do 31 października konsultacje społeczne z mieszkańcami. To kolejna odsłona batalii o stan posiadania.
.
Do 31 października potrwają konsultacje społeczne w gminie Słupsk, które są konsekwencją podjętej przez samorząd wiejski w lutym br. procedury w sprawie zmiany granic administracyjnych i odzyskania utraconych na rzecz miasta Słupska w 2023 roku części terenów sołectwa Bierkowo wraz z historycznym cmentarzem oraz podstrefy ekonomicznej Płaszewko. Konsultacje rozpoczęły się pod koniec sierpnia i zdaniem władz gminnych temat mimo upływu czasu wciąż silnie integruje mieszkańców.
.
– Nasi mieszkańcy są nim bardzo zainteresowani, wiedzą – uczciwie im to mówię – jakie skutki finansowe gmina poniosła w związku z decyzją Rady Ministrów – tylko w tym roku straciliśmy 6 milionów złotych. W czasie spotkań mieszkańcy na miejscu wypełniają ankiety konsultacyjne, ale i zabierają je dla innych, sąsiadów, znajomych, rodziny, aby trafiły do jak największej liczby osób. Integrują się wokół tej sprawy, bo mają też świadomość, że niesie ona konsekwencje dla nich samych – mówi wójt gminy Słupsk Barbara Dykier.
.
Władze gminy podkreślają, że Płaszewko to teren, który miał stanowić bazą podatkową, dlatego jego utrata ma bardzo duży skutek finansowy dla samorządu i planowanych inwestycji.
.
– Konsultacje, które prowadzimy, dotyczą odzyskania terenów, szczególnie terenu inwestycyjnego w Płaszewku. Docelowo z tej strefy planowany był przecież podatek od nieruchomości w wysokości 7 milionów złotych, więc my naprawdę mamy o co walczyć. Poza tym uważamy, że decyzja w tym zakresie była dla nas bardzo niesprawiedliwa, ponieważ w uzbrojenie tego terenu zaangażowane zostały pieniądze mieszkańców, pieniądze z podatków. To była również nasza ciążka praca, także promocyjna, żeby ściągnąć inwestorów. Teraz preliminarz realizowanych inwestycji musiał zostać zweryfikowany i niestety nadal będzie weryfikowany. Inwestycji nie planuje się przecież na rok do przodu, tak się nie zarządza gminą. Mamy perspektywicznie poustalane priorytetowe inwestycje, szczególnie te, które mają służyć rozwojowi gospodarczemu. W związku z tym te terminy realizacji niestety będą musiały się przesunąć na dalsze lata, jeśli nasz wniosek, który złożymy do Rady Ministrów, nie zostanie uwzględniony.
.
Wkrótce gmina Słupsk przystąpi do uzbrojenia kolejnych terenów inwestycyjnych objętych statusem Słupskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej w podstrefach Redzikowo i Wieszyno. Na to zadanie samorząd otrzymał ponad 50 milionów złotych dofinansowania z Polskiego Ładu. Do końca 2025 roku ma powstać prawie 7 kilometrów dróg z pełną infrastrukturą wodno-kanalizacyjną, deszczową i oświetleniową oraz stacja uzdatniania wody. Obecność 90-hektarowej bazy będzie mieć wpływ na dalszy rozwój gminy poprzez pobudzenie rynku pracy i przypływ nowych inwestorów. To także szansa na podreperowanie ważnego źródła dochodu, jakim jest podatek od nieruchomości. Samorząd nie traktuje jednak nowej inwestycji jak ekwiwalentu za Płaszewko.
.
– Gdzieś w przestrzeni publicznej taka narracja się pojawiła, ale proszę pamiętać, że to był przecież nabór ogłoszony w ramach Polskiego Ładu. My otrzymaliśmy 50 milionów, miasto Słupsk otrzymało 80 milionów, i bardzo dobrze, bo mogą uzbroić swoje tereny. Byłam na rozdaniu przyznanych dotacji w siedzibie Rady Ministrów i takie kwoty, nawet zdecydowanie większe w zależności od terenu inwestycyjnego, otrzymało gros samorządów w Polsce – mówi wójt Barbara Dykier. – Nie chcę przyjmować takiej sytuacji, że gdyby nie doszło do zmiany granic, to my jako gmina składająca wniosek, w dodatku na tereny będące własnością skarbu państwa, objęte specjalną strefą ekonomiczną, tych pieniędzy byśmy nie dostali, nie mielibyśmy na nie szans. Przecież wszyscy wiemy, że zahamowanie czy ograniczone zainteresowanie tymi terenami wynika z lokalizacji tarczy antyrakietowej w Redzikowie. Każdy inwestor musi uzyskiwać zgodę strony polskiej i strony amerykańskiej na lokalizację swojego zakładu. Tak więc uzbrojenie tych terenów plus ta dobra informacja o ustanowieniu specjalnej strefy energetycznej mają zachęcić inwestorów, którzy biorąc pod uwagę konieczność czekania na decyzję obu stron, amerykańskiej i polskiej, i widząc korzyści w przyszłości w postaci obniżenia kosztów funkcjonowania, zdecydują się na tę lokalizację.
.
Konsultacje społeczne na terenie gminy Słupsk rozpoczęły się 28 sierpnia i potrwają do 31 października. To konsekwencja podjętej przez samorząd wiejski w lutym br. procedury dotyczącej zmiany granic administracyjnych. Pytanie w ankiecie konsultacyjnej brzmi: „Czy jest Pan/Pani za odzyskaniem przez Gminę Słupsk utraconych (przejętych przez Miasto Słupsk) terenów inwestycyjnych w Płaszewku oraz terenów w Bierkowie – cmentarz historyczny, a tym samym za zmianą granic administracyjnych Gminy Słupsk?”. Na złożenie wniosku do Rady Ministrów gmina ma czas do 31 marca przyszłego roku. / Joanna Wojciechowicz-Bednarek