– Policjanci z Komisariatu Policji II w Słupsku zatrzymali kobietę, która, pracując w jednym ze słupskich sklepów spożywczo-monopolowych, przyjmowała płatności za zakupione produkty, a po wyjściu klientów ze sklepu anulowała część transakcji – informuje oficer prasowy KMP w Słupsku. – Pieniądze z cofniętych transakcji po zakończonej zmianie trafiały do kieszeni kasjerki. 27-latka była poszukiwana przez wymiar sprawiedliwości w związku z ponad 50 innymi przestępstwami popełnionymi w ten sposób na terenie całego kraju.
.
W ostatni weekend w jednym ze sklepów spożywczo-monopolowych na terenie Słupska doszło do interwencji policyjnej, przy czym zgłoszenie dotyczyło sprzedawczyni, która miała działać na szkodę swojego pracodawcy.
.
– Funkcjonariusze ustalili, że 27-latka nabijała na kasę zakupione przez klientów produkty, nie wydawała paragonu, a następnie po ich wyjściu ze sklepu usuwała z paragonu część produktów, za które otrzymała już płatność. Pieniądze z anulowanych transakcji po zakończonej zmianie trafiały do kieszeni 27-latki. Wstępne ustalenia wskazują, że w wyniku tych oszustw powstały straty sięgające 14 tysięcy złotych, a 27-latka mogła być zaangażowana w ten proceder od początku października bieżącego roku – informuje mł. asp. Jakub Bagiński, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Słupsku.
.
Okazało się też, że w policyjnym systemie informatycznym kobieta widnieje jako osoba poszukiwana przez wymiar sprawiedliwości w związku z ponad 50 innymi przestępstwami, które popełniła w ten sam sposób na terenie całego kraju. Mundurowi dokonali zatrzymania 27-latki, która następnie przewieziona została do komendy, gdzie prowadzono z nią dalsze czynności procesowe. Za oszustwa grozi jej kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. (jwb)