Po pierwszym, chociaż przegranym meczu reprezentacji Polski w piłce nożnej na mistrzostwach Europy, zainteresowanie kolejnymi potyczkami biało-czerwonych wyraźnie wzrosło. Przyczyniła się do tego postawa piłkarzy na boisku i podjęcie walki z faworyzowanymi Holendrami.
Wzrost zainteresowania kibiców, powracające zaufanie do piłkarzy i nadzieja na kontynuowanie – oby z sukcesem w postaci wyniku – zaprezentowanej wcześniej gry skłoniły władze słupskiego ratusza do zorganizowania lokalnej strefy kibica. Jej inauguracja nastąpi już meczem Polska – Austria, czyli w najbliższy piątek, 21 czerwca, na stadionie Gryf przy ulicy Zielonej.
– Dzięki Maćkowi Bockowi i jego kontaktom udało nam się zakupić licencję i wynająć 15-metrowy telebim do końca mistrzostw – informuje Dagna Maśnicka z Urzędu Miejskiego w Słupsku. – Zapraszamy wszystkich do kibicowania w strefie. Oczywiście nieodpłatnie. Będzie strefa gastronomiczna i postaramy się zapewnić jakieś dodatkowe atrakcje. Trzymamy kciuki za naszych piłkarzy. Mamy nadzieję, że wyjdą z grupy i wtedy ta strefa kibica czynna będzie do końca mistrzostw Europy.
Piątek będzie swoistym sprawdzianem dla organizatorów. Jeżeli dopisze frekwencja i organizacyjnie wszystko zostanie dopięte, strefa będzie czynna w kolejne mistrzowskie dni. W piątek czynna będzie od godziny 17, czyli godzinę przed pierwszym gwizdkiem sędziego spotkania Polska – Austria. (rkh)
Fot. Joanna Wojciechowicz-Bednarek