Park im. Ireny Sendlerowej jest miejscem wypoczynku wielu mieszkańców Zatorza. Z jego uroków – siedzisk w osłonach pięknych drzew – chętnie korzystają też seniorzy. Aleja parkowa to także pieszy skrót od ulic Czarnieckiego, Ostroroga, Jana Kazimierza do Wazów. Schodki prowadzące ze skarpy parkowej na pobliski przystanek autobusowy nie są jednak zabezpieczone poręczą, co stanowi niemały problem zwłaszcza dla osób starszych. Tymczasem skierowana w tej sprawie do władz miasta interpelacja słupskiej radnej okazała się skuteczna i wkrótce brakujący element zostanie zamontowany.
.
Radna miejska Jolanta Karska skierowała do prezydent miasta interpelację w sprawie uzupełnienia brakującej infrastruktury przy schodach prowadzących ze skarpy parku im. Ireny Sendlerowej na ulicę Wazów. Chodzi o montaż poręczy, która czyniłaby przejście bardziej bezpiecznym i przyjaznym dla użytkowników, zwłaszcza dla osób starszych. W piśmie do prezydent radna podnosiła, że z taką prośbą zwrócili się do niej mieszkańcy okolicznych bloków i domków po zachodniej stronie parku – ulicy Ostroroga i Jana Kazimierza – którzy często korzystają ze schodów, aby dostać się na przystanek autobusowy przy Wazów lub dojść do pobliskiej hali targowej.
.
„Bloki przy wspomnianych wyżej ulicach zamieszkuje sporo starszych osób. Często mają utrudnione poruszanie i używają kul ortopedycznych. Obecnie schody nie posiadają poręczy, a jej zamontowanie z pewnością pozwoliłoby na ułatwione zejście” – opisuje sytuację radna. Schody są niewielkich rozmiarów, liczą jedynie pięć stopni, ale dla osób z ograniczonymi możliwościami poruszania się owo „jedynie” nierzadko oznacza skalę nie do pokonania.
.
Interpelacja radnej okazała się skuteczna: „mając na uwadze bezpieczeństwo oraz potrzeby mieszkańców, przedmiotowa poręcz zostanie wykonana w ramach bieżącego utrzymania infrastruktury miejskiej” – poinformowała prezydent miasta.
.
– Mamy zgodę – mówi radna Jolanta Karska. – Mieszkańcy bloków przy Ostroroga i Jana Kazimierza, którzy zwracali się z prośbą o montaż tej poręczy, to często seniorzy. Zresztą ja też miałam okazję przekonać się, jak to jest, kiedy chodziłam o kulach, bo wtedy – wiadomo – zmienia się punkt widzenia. To zejście zabezpieczone poręczą jest bardzo potrzebne dla ułatwienia im funkcjonowania, codziennego przemieszczania się w okolicy. Chodzi tu głównie o przystanek autobusowy, ale też tymi schodkami mieszkańcy idą na zakupy, do banku.
.
Mała rzecz, a cieszy. Gdyby jeszcze powstał podjazd dla wózków…
.
Joanna Wojciechowicz-Bednarek