Po raz pierwszy w historii Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku neurochirurdzy wykonali zabieg wszczepienia stymulatora do głębokiej stymulacji mózgu u pacjenta z chorobą Parkinsona. W ten sposób słupska neurochirurgia wkroczyła do elitarnego grona ośrodków, które wykonują zabiegi neurochirurgii czynnościowej – informuje rzecznik prasowy szpitala Marcin Prusak.
.
– To kolejny krok w rozwoju słupskiej neurochirurgii, gdyż od kilku lat specjaliści ze słupskiego szpitala wszczepiają stymulatory przeciwbólowe rdzenia kręgowego oraz wymianę generatorów we wszczepionych już urządzeniach do głębokiej stymulacji mózgu. Od stycznia do listopada 2024 r. słupscy neurochirurdzy wykonali 48 takich procedur – informuje Marcin Prusak, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku.
.
Zabiegi wczepienia stymulatora do głębokiej stymulacji mózgu wykonywane w niewielkiej liczbie ośrodków. W Polsce północnej operacje takie prowadzone są tylko w Gdańsku, co powoduje, że pacjenci z regionu słupskiego poszukują pomocy właśnie tam bądź dużo dalej od miejsca zamieszkania, w Poznaniu, Bydgoszczy czy Warszawie. Dla wielu pacjentów problemem jest jednak dostać się do tak odległych ośrodków.
.
– Procedura ta jest skomplikowana organizacyjnie, gdyż zabiegi wymagają, aby najpierw zakwalifikować pacjenta do takiej procedury przez neurologa mającego doświadczenie w leczeniu chorób układu pozapiramidowego – mówi Jacek Nacewicz, koordynator Oddziału Neurochirurgicznego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku. – Po kwalifikacji pacjent trafia do ośrodka neurochirurgicznego, gdzie zabieg jest wykonywany, a po zakończeniu fazy leczenia neurochirurgicznego wraca do neurologa, który dalej prowadzi tego pacjenta.
.
Urządzenie wszczepiane podczas zabiegu jest urządzeniem elektrycznym zasilanym z baterii, która po jakimś czasie się wyczerpuje. Wówczas pacjent wraca na oddział neurochirurgiczny, aby tę baterię w urządzeniu wymienić. Okres działania baterii wynosi kilka lat, w zależności od tego, jakie zapotrzebowanie na zasilanie ma dany pacjent.
.
Wszczepienie stymulatora do głębokiej stymulacji mózgu najczęściej wykonywane jest u pacjentów z chorobą Parkinsona, w drżeniu samoistnym oraz w dystoniach, czyli mimowolnych ruchach wywołujących skręcanie i wyginanie różnych części ciała. Należy jednak podkreślić, że nie wszyscy pacjenci z tymi chorobami kwalifikują się do zabiegu. Przejść może go tylko wyselekcjonowana grupa pacjentów, których kwalifikuje leczący ich neurolog.
.
Wykonanie zabiegu wszczepienia stymulatora do głębokiej stymulacji mózgu było możliwe, ponieważ Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Słupsku posiada potrzebny do tego specjalistyczny sprzęt oraz wykwalifikowany personel.
.
– Zabieg jest dość skomplikowanym przedsięwzięciem, gdyż przed jego wykonaniem neurochirurdzy muszą współpracować z Zakładem Diagnostyki Obrazowej, aby wykonać odpowiednie badania diagnostyczne – mówi koordynator Jacek Nacewicz. – Współpracujemy także z neurofizjologiem, gdyż w czasie operacji, gdy pacjent jest przytomny, sprawdzamy, jak reaguje on na wprowadzoną do mózgu elektrodę.
.
Nowe zabiegi oferowane przez słupski szpital mogą nieść dużą nadzieję chorym na chorobę Parkinsona, gdyż po dobrej kwalifikacji i dobrze wykonanym zabiegu poprawa u chorego jest spektakularna. Gdy stymulator jest włączony, to objawy natychmiast ustępują, a gdy następuje jego wyłączenie, objawy powracają.
.
Zezwolenie na wykonywanie jednego zabiegu wszczepienia stymulatora do głębokiej stymulacji mózgu w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Słupsku wydał NFZ na bieżący rok. Specjaliści ze słupskiego szpitala mają nadzieję, że na rok 2025 zgoda będzie kontynuowana, tym bardziej, że problem u mieszkańców regionu słupskiego jest widoczny.
.
– Niedawno zgłosił się do nas mąż pacjentki, która ma wszczepiony stymulator, a pacjentka jest niesamodzielna i nie chodzi, co powoduje, że rodzina nie ma możliwości przewiezienia jej do ośrodka, w którym miała wykonane wszczepienie, gdyż trzeba wymienić generator impulsów z powodu wyczerpania baterii – tłumaczy koordynator Nacewicz. – Takich pacjentów zgłasza się do nas więcej i do tej pory musieliśmy odsyłać ich do innych szpitali. Liczymy, że w przyszłym roku mielibyśmy 10-15 pacjentów do tego typu zabiegów.
.
– Dzięki wykonaniu tej operacji przełamaliśmy pewne tabu, że nie tylko w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku można takie operacje wykonywać, ale również u nas w Słupsku – mówi Andrzej Sapiński, prezes Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku. – Muszę zaznaczyć, że oddział neurochirurgiczny rozwija się bardzo prężnie, bo w poprzednim roku wykonał bardzo dużą liczbę embolizacji tętniaków mózgu, które groziły przerwaniem ciągłości naczynia i śródmózgowym wylewem krwi.
.
Pacjent, u którego przeprowadzono pierwszą w słupskim szpitalu operację wszczepienia stymulatora do głębokiej stymulacji mózgu ma około 50 lat i mieszka w regionie słupskim. (jwb, źródło i fot. WSS)