Przebieg pierwszej tegorocznej sesji Rady Miasta Ustka zrelacjonowała Eliza Mordal, rzecznik prasowa usteckiego ratusza. Gośćmi obrad byli strażacy, którzy opowiedzieli o swoich działaniach podczas styczniowej cofki w usteckim porcie.
– Na pytania dotyczące sytuacji w porcie w dniach 10-12 stycznia odpowiadał Grzegorz Falkowski, zastępca komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Słupsku – informuje Eliza Mordal. – Wyjaśnił on, że sytuacja była przez strażaków monitorowana w sposób ciągły. Co godzinę patrolowano miasto, obserwowano zbiornik retencyjny w Krzyni, a także prognozy. Wszystko we współpracy z Kapitanatem Portu w Ustce. Nie użyto rękawa ochronnego, o co pytali radni, gdyż woda wylewała tylko podczas falowania, nie sięgała jednak wysokości kanału. Komendant zapewnił, że zabezpieczenie i działania strażaków w pełni odpowiadały sytuacji i zapewniały bezpieczeństwo.
Informację w tej sprawie przekazał także prezes Zarządu Portu Ustka Maciej Karaś, który powiedział, że teren portu jest dobrze zabezpieczony na takie sytuacje m.in. poprzez krawężniki, kanalizacje burzowe czy wyniesione budynki. Wiceburmistrz Bartosz Gwóźdź-Sproketowski dodał, że problemy przy dużym wietrze czy opadach powoduje głównie falowanie, które zostanie zmniejszone w wyniku planowanego przez Urząd Morski remontu falochronów. Rozstrzygnięto już przetarg na to zadanie. Wiceburmistrz zaapelował też do radnych, aby wspierali realizację tej inwestycji oraz planowaną rozbudowę portu.
Podczas styczniowej sesji radni poruszyli także sprawy trwającą przebudowę części budynku Szkoły Podstawowej nr 3 na potrzeby przedszkola, temat spotkania w sprawie „Paktu dla bezpieczeństwa Pomorza” i plany budowy drogi z Ustki do Bydgoszczy. Poruszono także rekrutację do projektu Usteckiego Centrum Usług Społecznych Plus, organizację półkolonii zimowych oraz podpisanie listu intencyjnego o współpracy z OSiR i spółką Uzdrowisko Ustka. (opr. rkh)
