Radna Anna Rożek zwraca uwagę na zdawałoby się marginalny problem, ale w rzeczywistości bardzo ważny dla wielu interesantów Urzędu Miejskiego w Słupsku. Kilka lat temu utworzono w ratuszu pokój rodzica z dzieckiem. Pokój ten był w osobnym pomieszczeniu, gdzie interesant, mógł spędzić czas z dzieckiem, w miejscu odpowiednio przystosowanym.
Radna przypomina, że „utworzenie pokoju rodzica z dzieckiem miało na celu stworzenie dla rodziców miejsca, gdzie rodzice w sprzyjających warunkach będą mogli przebywać z dzieckiem, nakarmić, przewinąć dziecko, załatwiając różne sprawy w ratuszu, nie tylko polegające na rejestracji narodzin dziecka. Niestety po jakimś czasie, pokój rodzica z dzieckiem przeniesiono do pokoju nr 011, gdzie obecnie jest połączony z pokojem, gdzie pracownicy urzędu miejskiego rejestrują zgłoszenia urodzenia dziecka.
Przeniesienie pokoju w miejsce gdzie pracują urzędnicy stworzyło sytuację bardzo niekomfortową zarówno dla rodziców, jak i dla urzędników. Przykładowo fotel dla rodzica, na którym matka miałaby np. karmić dziecko znajduję się przy biurku urzędnika, a przewijak w pokoju obok ksera. Ciężko w tym miejscu zarówno skupić się na dziecku, jak i wykonywać zadania urzędnika. W takim kształcie pokój rodzica z dzieckiem w słupskim ratuszu to tylko fikcja”.
Radna w swoim zapytaniu podkreśla, że „pokój rodzica z dzieckiem jest bardzo prospołeczną potrzebą, w związku z tym zachęcam Panią Prezydent, do wygospodarowania osobnego pomieszczenia na tę inicjatywę. Wystarczy kilka merów kwadratowych”. Ważne jest, żeby rodzic w spokojnych warunkach mógł się skupić na dziecku, a jego czynności opiekuńcze nie rozpraszały i nie przeszkadzały urzędnikowi w wykonywania zadań.
W związku z tym radna pyta, czy prezydent miasta zamierza utrzymać istniejący stan rzeczy, czy też planowane jest przeniesienie pokoju rodzica z dzieckiem do osobnego pomieszczenia? (opr. rkh)