Dziś rozpoczynają się konsultacje społeczne w sprawie przebudowy skateparku. Słupski Ośrodek Sportu i Rekreacji zachęca mieszkańców do zapoznania się z proponowanymi zmianami i przekazania ewentualnych uwag. Projekt zakłada demontaż istniejących urządzeń i wykonanie nowej nawierzchni.
Słupski Ośrodek Sportu i Rekreacji zachęca mieszkańców do wzięcia udziału w konsultacjach społecznych dotyczących przebudowy skateparku. Inwestycja ma zostać zrealizowana w ramach zadania „Powiększamy skatepark – Słupsk miastem dla rowerów – Słupski Budżet Obywatelski 2021”. Zakres prac do wykonania jest szeroki.
– Po pierwsze, demontujemy stare urządzenia, są już trochę wysłużone. Były robione z elementów prefabrykowanych, a dzisiaj tego typu urządzenia są już lepsze. Demontujemy przeszkody prefabrykowane, betonowe, mocowane do istniejącej asfaltowej nawierzchni. Przebudowujemy też schody żelbetonowe pomiędzy górnym a dolnym poziomem istniejącego skateparku. Naprawiamy i wyrównujemy nawierzchnie, rozbieramy istniejący krawężnik betonowy i wykonujemy w to miejsce nowy na ławie betonowej z oporem – to bardzo ważne dla korzystających. Wysokość będzie dostosowana do nowej nawierzchni, bo ma być jeden poziom. Będzie również zrobiona nowa nawierzchnia betonowa. Monolityczne urządzenia – tzn. mały bank o podstawie 4,5 na 4,5 metra, poręcz prosta średnicy, quarter z zawrotką na połączeniu górnego poziomu skateparku z poziomem dolnym i przebudowa schodów w jeden równy zjazd, bo do tej pory nie wykorzystywaliśmy pełnej szerokości – zapowiada prezydent miasta Krystyna Danilecka-Wojewódzka.
Zainteresowanie skateparkiem jest duże, dlatego plany przebudowy cieszą użytkowników, którzy na co dzień dostrzegają pewne mankamenty.
– Ja bym zmienił to, że w bowlu jest krzywy flat, jest to trochę źle zbudowane, także na rampie przy krzakach jest dziwna szpara i wcina – mówi Marcel, użytkownik skateparku.
– Ja bym jeszcze zmienił podłoże na skateparku, bo jest z dziurami, popsute już, ma bardzo dużo lat. I pozaklejałbym też bowla, bo po prostu słabo był zrobiony – mówi Wojtek.
Młodzi użytkownicy mają także swoje marzenia. Co chcieliby zobaczyć w skateparku?
– Brakuje mi rurek, boxów, ale bardziej rurek, bo mało ich tu mamy – mówi Marcel. – Na przykład spine`ów, które są na Szczecińskiej, tutaj ze dwa by się dało.
– Mnie brakuje zjazdu o nazwie rollin i flyboxa, żeby robić wysoko różne kombinacje trików – dodaje Wojtek.
Konsultacje społeczne potrwają do 20 lipca. Z projektem można zapoznać się na stronie internetowej SOSiR-u, a uwagi przesłać mailowo za pośrednictwem platformy konsultacyjnej lub przekazać urzędnikom podczas dyżuru telefonicznego. (opr. jwb)