Tradycyjnie już Niedziela Palmowa otworzyła sezon wydarzeń organizowanych przez Muzeum Kultury Ludowej Pomorza w Swołowie. Akcentem religijnym była msza w miejscowym kościele, a po niej rozpoczął się kiermasz wielkanocny w muzealnej zagrodzie.
Msza w kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Swołowie zgromadziła nie tylko miejscowych wiernych, ale i licznie przybyłych mieszkańców regionu. Zgodnie z obrządkiem tego święta poświęcone zostały palmy, a po mszy wierni przeszli przez wieś do muzealnych zagród. Namiocie czekały już stoiska rękodzielników i lokalnych rzemieślników, którzy oferowali swoje produkty i wyroby. Bogata była oferta wielkanocnych ozdób, wypieków cukierniczych, a domowe spiżarnie można było zaopatrzyć w wędliny i sery.
W muzealnych zabudowaniach przygotowane zostały warsztaty, w których uczestniczyli nie tylko najmłodsi. Tarcie chrzanu sprawiało sporą trudność, ale wszyscy starali się podołać temu wyzwaniu. Zdobienie jajek woskiem okazało się sztuką wymagającą wprawy i odpowiednich narzędzi. Te zapewnili pracownicy muzeum. Służyli też radami i pomocą adeptom tworzenia pisanek. Podobnie, jak i w sytuacji lepienia cukrowych baranków.
Główne role tego dnia grały jednak palmy uczestniczące w konkursie. Przygotowane one zostały nie tylko indywidualnie przez mieszkańców regionu, ale i przez większe społeczności sołectw. Palmy były różnej wielkości – od kilku centymetrów po blisko trzymetrowe. Pierwsze miejsce, według werdyktu jury, przypadło Lidii Mędrkiewicz z Damnicy.
– Moja palma wykonana jest w całości z naturalnych roślin – mówiła jeszcze przed rozstrzygnięciem konkursu Lidia Mędrkiewicz. – Każda roślina ma swoje symboliczne znaczenie. Na przykład jałowiec i sosna są alegorią gwoździ, kolce głodu oznaczają koronę cierniową, a len symbolizuje szatę Chrystusa. W tej palmie jest ponad 20 gatunków roślin. Jeśli komisja przyzna mi jakąś nagrodę, to przeznaczę ją dla pogorzelców z pobliskiej wsi. Stracili oni wczoraj dorobek swojego życia. Ich dom nie nadaje się do mieszkania – podkreśliła późniejsza zwyciężczyni konkursu, nawiązując do tragedii, która w sobotnią noc dotknęła rodzinę z Świecichowa.
W konkursie drugie miejsce przyznano palmie sporządzonej przez Radę Sołecką ze Starkowa, natomiast na najniższym stopniu podium znalazło się dzieło Renaty Knitter z Komnina. Wyróżnieni twórcy palm otrzymali nagrody pieniężne. (rkh)
Fot. Ryszard Hetnarowicz