Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Słupsku od ponad 20 lat organizuje wystawy grzybów jadalnych, niejadalnych i trujących i za każdym razem inicjatywy te cieszą się sporym zainteresowaniem mieszkańców miasta i regionu. W tym roku pracownicy sanepidu zapraszają na pokaz grzybów w piątek, 22 września, w godzinach od 9 do 14.
.
Wrzesień to czas, kiedy w lasach pojawia się wielu amatorów grzybów. Grzybobranie wymaga jednak dużej wiedzy, a jej brak może zakończyć się tragicznie. Osoby nieposiadające doświadczenia powinny zrezygnować z samodzielnych zbiorów lub uzupełnić swoje wiadomości. Jest ku temu okazja, ponieważ jak co roku Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Słupsku przygotowuje wystawę grzybów jadalnych, niejadalnych i trujących.
.
– Od lat zbieramy grzyby sami, w dwóch zespołach pracowników, którzy wyjeżdżają rano w teren – mówi Włodzimierz Sławny, zastępca państwowego powiatowego inspektora sanitarnego w Słupsku. – Mamy dwóch klasyfikatorów, którzy zgodnie z posiadanymi uprawnieniami klasyfikują grzyby dopuszczone do obrotu. Natomiast jeśli chodzi o znajomość grzybów wszelkich, to tym zajmują się mykolodzy. My nimi nie jesteśmy. Wystawa co roku może być różna, w zależności od tego, czym las podarzy. Może nam brakować np. zielonki, ponieważ na nią pora jest późnojesienna, kiedy pojawiają się już pierwsze przymrozki. Ale i bywa, że wszystkie te grzyby, które występują w okolicy, znajdujemy.
.
Lasów w okolicy Słupska jest sporo, ale czasami nieurodzaj powoduje, że grzybów na wystawę trzeba szukać dalej. Poza tym trafić w jedno miejsce, gdzie wszystkie gatunki można odnaleźć, jest raczej mało prawdopodobne.
.
– Chodzimy w różne rejony i obserwujemy, gdzie jakie gatunki występują, wiadomo – nie wszystkie wszędzie rosną. Jeździmy na Lędowo, bo tam znaleźć można podgrzybki, maślaka pstrego, bywają gołąbki różnego rodzaju, trafią się też borowiki amerykańskie i czerwone kozaki. Zaglądamy także w lasy bukowe koło Duninowa, koło Krężołek, ekipa wyrusza też na Krzynię, na Warblewo, Dębnicę Kaszubską. Kiedyś nawet – mówi Włodzimierz Sławny – pojechaliśmy aż do Trzebielina w powiecie bytowskim, kiedy grzybów w sezonie było u nas bardzo mało.
.
Gdyby jakiegoś gatunku nie udało się odnaleźć w naturze, organizatorzy wystawy są na to przygotowani i dysponują zamiennikami – dokładnymi zdjęciami z opisem danego gatunku. Generalna zasada, jaka powinna przyświecać wyruszającym na grzybobranie, jest taka: nie zbieramy grzybów, których nie znamy.
.
– Odżegnujemy się od starych metod, typu łyżeczka srebrna w wodzie plus np. smakowanie językiem grzybów. Takich rzeczy nie robimy. Grzyby dzielą się na jadalne, niejadalne i trujące, a zbierać należy tylko te pierwsze. Pozostałe, a także te, co do których nie mamy pewności, zostawiamy, gdzie rosną, bo grzyby w lesie są jak kwiaty w ogrodzie – upiększają. Poza tym stanowią też naturalny pokarm dla zwierząt w nim żyjących – mówi Włodzimierz Sławny. – Kiedy wybieramy się do lasu, najlepiej, jak pojedzie z nami doświadczony grzybiarz, bo on nie będzie zbierał grzybów, których nie zna.
.
Przez wiele lat o grzybach mówiło się, że nie mają wartości odżywczych, jedynie smakowe i zapachowe. Od kilku lat te opinie są przez badaczy korygowane.
.
– Zgadza się. Naukowcy udowodnili, że w pewnych przypadkach grzyby mają większe wartości odżywcze niż niektóre warzywa i owoce. Można powiedzieć, że wszystkie mają i witaminy, i inne mikro- i makroelementy – mówi Włodzimierz Sławny.
.
Wszyscy, którzy przyjdą do sanepidu, aby zapoznać się z prezentowanymi na wystawie okazami grzybów, mogą liczyć na fachowe porady i wskazówki, jak postępować, aby grzybobranie było bezpieczne.
.
Szczególną uwagę warto poświęcić gatunkom trującym, bo to one stanowią największe zagrożenie dla zdrowia i życia człowieka. Grzyboznawcy apelują, aby w razie jakichkolwiek niepewności absolutnie zrezygnować z podejrzanego osobnika. Można też zgłosić się z nim do specjalistów w PSSE, którzy pomogą rozwiać wątpliwości w ramach nieodpłatnej porady.
.
Tegoroczna wystawa grzybów zorganizowana zostanie 22 września w siedzibie Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Słupsku przy ulicy Piotra Skargi 8. Pracownicy sanepidu zapraszają indywidualne osoby i grupy zorganizowane w godzinach od 9 do 14. W wypadku odbiorców grupowych należy wcześniej umówić się telefonicznie z działem oświaty zdrowotnej PSSE. / Joanna Wojciechowicz-Bednarek