K6 INFO – LOKALNY SERWIS INFORMACYJNY REGIONU SŁUPSKIEGO

Śródmieście w planach kandydatów na radnych

0

Dziś podczas konferencji prasowej KWW Krystyny Danileckiej-Wojewódzkiej przedstawieni zostali ubiegający się w wyborach samorządowych o mandaty radnych z okręgu numer 3. Kandydaci indywidualnie zaprezentowali plany działania na rzecz rozwoju Śródmieścia i poprawy życia jego mieszkańców.
.
Konferencja prasowa odbyła się w zabytkowym budynku przy ulicy Grodzkiej 9, w siedzibie KWW Krystyny Danileckiej-Wojewódzkiej, kandydatki na prezydenta Słupska w kadencji 2024-2029. Na marginesie – ta zabytkowa kamienica przeszła niedawno w ręce prywatne, a jej nabywca, właściciel firmy Witkac, wkrótce rozpocznie rewitalizację obiektu. Kandydaci na radnych Rady Miejskiej w Słupsku z okręgu trzeciego podczas spotkania z mediami przedstawili plany działania na rzecz miasta i mieszkańców.
.
– To tak naprawdę serce miasta, które daje dużo wyzwań – mówi Krystyna Danilecka-Wojewódzka – bo są tu zarówno obiekty, które wymagają modernizacji, które rewitalizujemy i nadal będziemy rewitalizowali, ale to także tereny, które wymagają dopieszczenia, jeżeli chodzi o komunikację drogową, zieleń i odzyskanie jej w centrum miasta. Śródmieście to również teren, gdzie skupiają się przestrzenie ważne, bo zabytkowe i gdzie jest serce miasta, bo tutaj miasto, to najbardziej pierwotne, ma swój początek.
.
Wystąpienia kandydatów poprzedziła prezentacja dokonań obecnej prezydent w mijającej kadencji uzyskanych we współpracy z radą miejską, pracownikami jednostek miasta i poszczególnymi wydziałami ratusza, a także prywatnymi przedsiębiorcami. Wymienione zostały m.in. takie inwestycje w Śródmieściu, jak: rewitalizacja ulicy Długiej i przyległych, przebudowa Starego Rynku, budowa Nowego Teatru, park Jerzego Waldorffa z elementami infrastruktury muzycznej i plac bł. Bronisława Kostkowskiego, bulwary nad Słupią otwierające nową perspektywę miasta, inwestycje w rejonie biblioteki – budowa baszty i budynku przymurnego z funkcjami społecznymi, rewaloryzacja placu Powstańców Warszawskich i renowacja pomnika poświęconego Bohaterom Warszawy, ogrody deszczowe na placu Dąbrowskiego czy budowa chodników i parkingów na Mickiewicza, Tuwima, Wojska Polskiego.
.
– Z moją drużyną chcemy te rzeczy kontynuować i głęboko wierzymy, że ta praca, determinacja, służba mają sens, bo dają konkretne efekty – mówi Krystyna Danilecka-Wojewódzka.
.
Grupę kandydatów na radnych z okręgu trzeciego tworzą: Artur Wiszniewski, Paweł Skowroński, Monika Sucharska, Małgorzata Sokołowska, Agnieszka Klimczak, Anna Jakiełajtis i Marcin Pluta. Indywidualnie przedstawili oni swoje pomysły na działania w dziedzinach, które są ich specjalnościami. Poniżej fragmenty wypowiedzi.
.
Małgorzata Sokołowska: – W Śródmieściu wiele jeszcze mamy do zrobienia, jeśli chodzi o chodniki i modernizację ulic, mam tu na myśli Mikołajską i Łukasiewicza, które również – obok Mostnika – zasługują, aby były wizytówką tej części miasta. Mocno jestem związana z ulicą Mikołajską, ponieważ przez cztery lata prowadziłam tam wypożyczalnię z grami planszowymi i wiem, z czym borykają się jej mieszkańcy. W planach mamy też zagospodarowanie i zazielenienie ulicy Wojska Polskiego, posadzenie bylin, krzewów, kwiatów, roślin cebulowych. Zaprojektowaliśmy też piękne, ażurowe łuki podświetlane, a przy nich nowe siedzenia, kosze, bo ulica, która prowadzi do węzła transportowego, powinna być wizytówką miasta.
.
Marcin Pluta: – Chcemy zrealizować inwestycję, która polepszy funkcjonowanie wielu mieszkańców naszego miasta – przebudowę ulic Jedności Narodowej, Murarskiej oraz Zamenhofa, teraz trochę zaniedbanych. Mamy nadzieję, że odzyskają swój dawny blask. Również skwer przy Teatrze Lalki Tęcza zostanie na nowo zagospodarowany. Miejsce do składowania odpadów zostanie umiejscowione pod ziemią, a na powierzchni wybudujemy plac zabaw dla dzieci. To także budowa oświetlenia przy Poznańskiej i Lutosławskiego, żeby można tam było spokojnie wieczorami spacerować. Do tego dwie ulice, które bezpośrednio prowadzą do rewitalizowanego Parku Kultury i Wypoczynku: Moniuszki – gdzie wykonana zostanie nowa nawierzchnia oraz Chopina – gdzie wymieniony zostanie chodnik.
.
Anna Jakiełajtis: – Modernizacja miejskich podwórek i przestrzeni publicznych wpływa na poprawę warunków życia mieszkańców, dlatego planujemy uruchomić program dotacyjny nie tylko dla właścicieli, ale też dla użytkowników tych właśnie miejsc, aby mogli przeznaczyć określone fundusze na zagospodarowanie swoich małych ojczyzn. Chcielibyśmy doprowadzić do spotkań z mieszkańcami, którzy często nie wiedzą, od czego zacząć, do jakich drzwi zapukać. Praca w PGM pozwala mi na kontakt z takimi ludźmi. Chcemy też zazielenić to, co jest dzisiaj szare i brudne. Kolejny program: ulga od długu. Program miejski skierowany do najemców bądź byłych najemców naszego zasobu komunalnego. Często nagła choroba, utrata pracy sprawiają, że ludzie wpadają w spiralę zadłużenia, z której nie są w stanie samodzielnie wyjść. Ten program, oddłużeniowy, skierowany jest właśnie do nich. Zapraszam do siedziby naszej administracji przy placu Zwycięstwa 4 do złożenia wniosku, w którym świadczenie rzeczowe jako praca, którą można wykonać na rzecz miasta, sprawi, że ten dług się zmniejszy, a niejednokrotnie dany najemca jest w stanie odpracować w ten sposób całe swoje zadłużenie.
.
Artur Wiszniewski: – Jeżeli spojrzymy na sieć rowerową w mieście, to tworzy ona całkiem spójną całość, natomiast my chcemy dołączyć kolejne nitki. To wyczekiwana ścieżka rowerowa na ulicy Szczecińskiej, łącząca odcinek od Sobieskiego do Kołłątaja. Ci, którzy jeżdżą rowerem, wiedzą, jak bardzo jej brakuje. To także staromiejski szlak rowerowy, czyli ścieżka biegnąca wzdłuż ulicy Garncarskiej, pod mostem Zamkowym, w stronę bulwarów i dalej na drugą stronę rzeki. I kolejny – śródmiejski szlak rowerowy, wykorzystanie dawnego torowiska pomiędzy ulicą Słoneczną, Poznańską w stronę ulicy Szczecińskiej, wychodzący przy wiadukcie. Ta ścieżka połączy w całość, wykorzystując ten odcinek Szczecińskiej, węzeł transportowy, czyli będzie można z Poznańskiej przetransferować na węzeł przy Towarowej. Co jeszcze – ulica Poznańska od granic miasta do dawnego przejazdu kolejowego, a także jeden z najbardziej wyczekiwanych fragmentów ścieżek przy ulicy Portowej, od wiaduktu do ringu, aby dołączyć do ścieżki Słupsk – Ustka. Z innych inwestycji – przychodnia przy Tuwima, przepiękna kamienica pełniąca przed wojną funkcję prywatnego szpitala. Dziś miejski ZOZ wymaga rewitalizacji i tym też chcemy się zająć w przyszłej kadencji.
.
Paweł Skowroński: – W przyszłej kadencji chcę zająć się kwestią zabytków. Niektórzy będą mówili, że kino Milenium jest przepięknym zabytkiem, który trzeba ocalić, że nie można tam nic budować. W Warszawie też są takie głosy, że Pałac Kultury i Nauki, wzorowany na budynkach uniwersytetu Łomonosowa w Moskwie, też jest piękny i nie należy go wyburzać. Ja mam inną definicję zabytku. W Słupsku jako takich turystycznie zabytków jest niewiele, wiadomo dlaczego. Ocalały trzy kamienice i obiekty sakralne, i to trzeba uratować. Kościół św. Jacka po wichurach wygląda jak rycerz bez hełmu, nie ma iglicy, dlatego też potrzebne będzie jej zamontowanie, ale i wzmocnienie całej konstrukcji. Niewiele zostało zabytków z czasów średniowiecza, jest fragment murów obronnych na Jagiełły – one również winny ulec renowacji. Myślę też, że definicji zabytku odpowiada szkoła nr 1 w Słupsku przy ulicy Lutosławskiego, dlatego chcę zapowiedzieć jej kompleksowy remont. Śródmieście każdemu kojarzy się z centrum, z rynkiem, z zabytkami, ale to także ulice towarzyszące – Poniatowskiego, Niemcewicza, Małachowskiego, Wileńska. Także Długa. Dopiero od niedawna zaczynamy myśleć o inwestycjach nie tylko dotyczących samego serca miasta, bulwarów, ale również o ulicach pobocznych. To bardzo ważna sprawa dla ludzi, którzy tam mieszkają, trzeba o nich pamiętać. Chciałem zapowiedzieć, że w następnej kolejności będą ulice Morcinka i Niemcewicza.
.
Agnieszka Klimczak: – Patrząc na miasto, uważam, że wszystkie dzielnice powinny rozwijać się w sposób zrównoważony, natomiast Śródmieście powinno być naszym oczkiem w głowie i pełnić funkcję centrotwórczą, kulturotwórczą. Dlatego szczególną uwagę zwracam na parki i skwery, które w Śródmieściu są naszą chlubą. Patrząc na park w alejach Sienkiewicza, moim marzeniem od dawna było, aby pociągnąć go dalej. Poprzez ulicę Kopernika do wylotu na Ustkę jest wielki pas zieleni, zapomniany, z którym po prostu należy zrobić porządek. Pojawiła się perspektywa pozyskania środków unijnych, tzw. błękitna infrastruktura, i wiem o tym, że istnieje realna szansa, projekt, żeby to miejsce zyskało nowe światło, by zostało odbetonowane. Powstaną tam ogrody deszczowe, przyjazne i piękne, którymi będziemy mogli się chwalić. To będzie kolejne miejsce zielone, w którym będziemy mogli fajnie spędzać czas, gdzie będą odbywały się np. imprezy kulturalne.
.
Joanna Wojciechowicz-Bednarek

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.