W ramach międzynarodowej współpracy szkół partnerskich Zespół Szkół Informatycznych w Słupsku bierze udział w projekcie edukacyjnym. Jego głównym celem jest pogłębienie świadomości zagrożenia katastrofami naturalnymi.
W ramach międzynarodowej współpracy szkół partnerskich Zespół Szkół Informatycznych w Słupsku bierze udział w projekcie edukacyjnym. Odbiega on tematyką od większości tego typu projektów, ponieważ dotyczy katastrof naturalnych oraz przygotowania społeczności szkolnej na wypadek ich wystąpienia.
– Wydaje mi się, że jest to problem, który dotyka wielu krajów Unii Europejskiej – mówi Bartosz Chomicz, nauczyciel, koordynator projektu – i na tym będzie polegała cała współpraca, żebyśmy pracowali z takimi krajami, jak Rumunia, Włochy, Portugalia, Turcja, którym są naszymi krajami partnerskimi, a które dotykane są różnymi katastrofami naturalnymi. Oczywiście wiadomo, że nie każdy typ takiej katastrofy występuje wszędzie. U nas są to wichury, powodzie, we Włoszech mogą to być wybuchy wulkanu. Jeden z naszych wyjazdów zakłada m.in. wyjazd na Sycylię.
Projekt odbywa się w ramach programu unijnego Erasmus+, ale sposób jego realizacji będzie nieco inny niż zwykle.
– Jest to projekt typu „wymiana dobrych praktyk”. Nasi uczniowie mają możliwość wyjechania do różnych krajów, nie tylko do jednego. Niekoniecznie też będziemy nocować po rodzinach, jak to zazwyczaj założone jest w takich projektach – mówi Bartosz Chomicz.
W ramach projektu zaplanowano pięć wymian międzyszkolnych. Jedna z nich dotyczyć będzie wizyty w Słupsku zagranicznych gości, pozostałe natomiast to wyjazdy uczniów ZSI do czterech krajów – Włoch, Turcji, Portugalii i na końcu do Rumunii. Całość działań rozpięta jest w dwóch latach szkolnych. Ostatni wyjazd odbędzie się w kwietniu 2021 roku.
Tematyka katastrof naturalnych jest ogólnym pojęciem. Na zajęciach uczniowie poruszać będą wiele pomniejszych kwestii, związanych z zachowaniem się w wypadku wystąpienia kataklizmu. Zajęcia dotyczyć będą udzielania pierwszej pomocy, organizowania racji żywnościowych, zachowania się podczas katastrof naturalnych czy też ewakuacji z miejsca zagrożenia.
Nie każdy z uczniów będzie miał okazję skorzystać z edukacyjnego wyjazdu za granicę. Koordynator będzie więc musiał przeprowadzić swego rodzaju eliminacje. Dzięki temu wyłoni grupę uczniów, którzy reprezentować będą szkołę na zewnątrz.
– Oczywiście mamy ściśle określony harmonogram, w jaki sposób mamy to zrobić, żeby było sprawiedliwie. Mogę zabrać jedynie sześć osób na wyjazd, więc konkurencja będzie zaciekła, wszyscy są podekscytowani. Myślę, że będzie fajna zabawa – mówi koordynator projektu.
Wyjazdy będą trwały siedem dni. Dwa z nich zabierze sama podróż, tak więc na warsztaty pozostanie pięć dni. Wyjazdy odbywać się będą w niedziele, natomiast od poniedziałku do piątku uczniów czekać będzie intensywna praca. Powrót w sobotę, rozprężenie w niedzielę, a w kolejny poniedziałek szkoła.
Przyszłe wyjazdy będą okazją do nauki nie tylko dla uczniów, ale i samych koordynatorów. Całkowita suma przeznaczona na projekt wynosi blisko 165 tysięcy euro. Grant przyznany szkole to 31 tysięcy euro. (opr. jwb)
