Otworzono koperty z ofertami na zaprojektowanie i budowę węzła transportowego w Słupsku. Złożono trzy propozycje opiewające na kwoty od 29 do 44 mln złotych. Budowa miałaby się rozpocząć w przyszłym roku.
Przetarg to ostatni etap przygotowania do realizacji inwestycji przed pierwszym wbiciem łopaty. Węzeł transportowy powstanie przy torach od ulicy Towarowej, gdzie wybudowany zostanie nowoczesny dworzec autobusowy. Projekt w porównaniu z początkowymi planami uległ jednak okrojeniu, głównie ze względu na lokalizacje torów odstawczych, które na razie nie zostaną przeniesione przez PKP.
– Dzisiaj robimy to, po pierwsze, żeby uratować te trzydzieści kilka milionów, bo musimy te pieniądze z dofinansowania wykorzystać tak, żeby tworzyć jakąś przyjazna przestrzeń – tłumaczy Krystyna Danilecka-Wojewódzka, prezydent Słupska. – Pragnę poinformować, że po pierwsze PKP S.A. przystąpiło już do przetargu na koncepcję budowy dworca kolejowego. Jestem w kontakcie z panem Adamem Nejmanem za ten projekt bezpośrednio odpowiedzialnym, jak i panią Małgorzatą Zielińską, członkiem zarządu PKP, którą, mam nadzieję, będziemy niedługo gościli w Słupsku, bo przyjęła zaproszenie nasze na otwarcie ronda kolejarzy słupskich. Poza tym mam informację także z PKP PLK, że do końca roku ogłoszą przetarg na przebudowę linii 202. Czyli to, co jest po stronie PLK, a więc tory kolejowe i cała infrastruktura stacji kolejowej Słupsk będzie realizowane.
W przyszłości zadanie ma zostać poszerzone o budowę dojazdu od ulicy Sobieskiego do Towarowej przez ogródki działkowe oraz budowę miejsc postojowych. Jednocześnie Polskie Koleje Państwowe przygotowują się do realizacji budowy nowego dworca kolejowego w Słupsku. Co ważne, miasto będzie miało wpływ na jego wygląd.
– My będziemy mieli realny wpływ na kształt tego dworca – zapewnia prezydent Krystyna Danilecka-Wojewódzka. – Co znaczy, że realny? Wiadomo, że będzie projekt pokazany. Ewentualne jakieś uwagi nasze będą uwzględnione, co nie znaczy, że będziemy mogli polemizować całkowicie z projektem architektonicznym uznając, żest on niekompatybilny, jak to się ładnie mówi, z otoczeniem.
Chodzi o to, aby przyszła bryła budynku dworca wpisywała się w zabudowę Wojska Polskiego i Kołłątaja. Miasto na realizacje węzła transportowego otrzymało dofinansowanie unijne w kwocie 36 mln złotych. Koszt całości to ponad 50 milionów złotych. Oznacza to, że jeśli zostanie wybrana któraś z nadesłanych ofert opiewających od 29 do 44 mln, miasto będzie mogło liczyć na oszczędności. (opr. rkh)